Ustawka w „The Voice of Poland”? Fryzjer gwiazd się tłumaczy. Wydał oświadczenie
Widzowie „The Voice of Poland” dopatrują się ustawki w programie TVP. Jeden z uczestników show został oskarżony o dostanie się do show za sprawą znajomości z Justyną Steczkowską. Teraz wydał oświadczenie i zaprzeczył krążącym po sieci plotkom.
„ The Voice of Poland” powróciło na ekrany po wakacyjnej przerwie. 14. sezon talent-show wciąż cieszy się ogromną popularnością. Widzowie z przyjemnością zasiadają w sobotnie wieczory przed telewizorami i śledzą losy kolejnych uczestników. Niestety ostatnio zarzucili produkcji TVP ustawkę. Jeden z uczestników miał się dostać do drużyny Justyny Steczkowskiej po znajomości. Ile w tym prawdy? Internauci rozpoczęli śledztwo i przedstawili dowody. W końcu głos zabrał sam zainteresowany. Łukasz Darłak odpiera zarzuty i przedstawia swoją wersję zdarzeń. Jak wyglądał od kulis jego występ w programie Telewizji Polskiej?
Justyna Steczkowska znała uczestnika „The Voice of Poland”? Fryzjer gwiazd zaprzecza
Łukasz Darłak znalazł się w centrum zainteresowania, gdy TVP pokazało jego występ w „The Voice of Poland”. Nieoczekiwanie uczestnik zrobił się bardzo popularny w sieci. Niestety nie miało to związku z jego śpiewem, a drobnym skandalem. Widzowie zarzucili, że dostał się do programu po znajomości.
Wokalista trafił do drużyny Justyny Steczkowskiej. Na co dzień zajmuje się on stylizacją fryzur gwiazd - ma się znać między innymi z Barbarą Kurdej-Szatan i Ewą Wachowicz. Jest też w bliskich relacjach z siostrą trenerki TVP - Magdą Steczkowską. Zdaniem uczestnika talent-show nie miało to jednak wpływu na jego sukces.
- Jurorzy odwracający się podczas nagrań w programie, odwracają się spontanicznie, nie znając uczestników, ich nazwisk, ani piosenek. Wszyscy jurorzy, którzy odwrócili się podczas mojego wykonania, odwrócili się z własnej woli, nie znając mnie - wyjaśnił w opublikowanym na Instagramie oświadczeniu.
Zarzuty internautów Darłak nazywa „zmyślonymi, nieprawdziwymi i wyssanymi z palca”. Podkreśla też, że „znajomość z siostrą Justyny nie ma nic wspólnego z jego udziałem w programie”. Drużynę Steczkowskiej miał wybrać ze względu na to, że od dawna jest ona jego idolką. Miał ją jednak poznać dopiero na planie „The Voice of Poland”.
- Nie poznałem do dnia nagrań pani Justyny ani nigdy nie miałem okazji z nią współpracować. To ja podjąłem decyzję o wybraniu jej jako mojego trenera wokalnego. Od zawsze Justyna Steczkowska była dla mnie idolką, dlatego wybrałem właśnie ją - zakończył spekulacje Darłak.
- Mariola Bojarska-Ferenc mówi, jak ją potraktowano w TVP. Skandaliczne zachowanie
- Dziennikarka TVP zaszła w ciążę ze skazańcem. Szybko ją zwolniono
- To już koniec „Stulecia Winnych”? Ilona Łepkowska: „Nie ma co tego ciągnąć”
Zagraniczni artyści, którzy brali udział w talent show. Dziś są gwiazdami muzyki [ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
