Obserwuj w Google News

To dlatego Romanowska została prowadzącą "Nasz nowy dom"? Ujawniono kulisy decyzji Miszczaka

2 min. czytania
13.05.2023 12:57

To dlatego Elżbieta Romanowska została prowadzącą "Nasz nowy dom". Ujawniono kulisy decyzji Edwarda Miszczaka. Jedna rzecz bardzo ujęła szefa Polsatu.

Elżbieta Romanowska wybrana przez Edwarda Miszczaka
fot. VIPHOTO/East News/Artur Barbarowski/East News

Od kilku dni wiadomo, że nową prowadzącą "Nasz nowy dom" została Elżbieta Romanowska. Fani programu nie kryją swojego rozżalenia taka decyzją Edwarda Miszczaka, który od swojego przejścia do Polsatu zrobił już spore roszady w innych programach stacji. Sama Romanowska nie kryje emocji z powodu faktu, że została następczynią Katarzyny Dowbor i w niedawnym oświadczeniu przyznała, że sama jest zestresowana zaistniałą sytuacją. Nie skomentowała jej głębiej, ale obiecała, że to zrobi, kiedy tylko wszystko poukłada sobie w głowie.

Wielu fanów programu " Nasz nowy dom" z pewnością zastanawiało się, co takiego się stało, że akurat Ela Romanowska została wybrana nową prowadzącą. Właśnie ujawniono kulisy tej decyzji Edwarda Miszczaka.

Redakcja poleca

Dlaczego Edward Miszczak wybrał Elżbietę Romanowską na prowadzącą "Nasz nowy dom"?

Decyzje personalne Edwarda Miszczaka wielu widzom Polsatu wydają się kompletnie niezrozumiałe. Tak było ze zwolnieniem Katarzyny Skrzyneckiej z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Tak też jest z usunięciem Katarzyny Dowbor, która przez 10 lat prowadziła "Nasz nowy dom". Co zadecydowało o tym, że jej następczynią została 39-letnia aktorka serialowa i teatralna, znana m.in. z serialu "Ranczo"? Choć Ela Romanowska ma pewne doświadczenie w prowadzeniu programów rozrywkowych, to okazuje się, że jedna rzecz wyjątkowo ujęła szefa Polsatu i postanowił właśnie Romanowskiej powierzyć prowadzenie "Naszego nowego domu". Podobno spodobała mu się jej energia, a także podejście do formatu.

Ujęła dyrektora swoją energią, ciepłem i tym, że w rozmowach od razu podkreśliła, jak ważny jest dla niej »misyjny« aspekt programu "Nasz nowy dom". A to przecież wyróżnia go na tle innych programów w polskiej telewizji

- przekazał "Pudelek", cytując słowa swojego informatora z Polsatu.

Okazuje się, że Elżbieta Romanowska nie chce, by traktowano ją jak zastępczynię Katarzyny Dowbor, tylko zamierza zapracować sobie na miano "prawdziwej" prowadzącej.

- Ela doskonale zdaje sobie sprawę, że ma wysoko zawieszoną poprzeczkę. Jest gotowa podjąć się tego wyzwania, co też zaimponowało Miszczakowi. Nie chce, żeby traktowano ją w kategorii „zastępstwa” za uwielbianą Katarzynę Dowbor. Będzie w programie sobą i bardzo liczy na to, że dostanie od widzów kredyt zaufania - cytuje "Pudelek".

Zobacz także:  Edward Miszczak „chce pokazać, kto teraz rządzi”. Gwiazdy Polsatu drżą o posady

Co istotne, mimo iż wybór prowadzącej "Nasz nowy dom" przyniósł w Polsacie "parę gorączkowych dni", to jednak ostatecznie wszyscy się zgodzili z tym, że Ela Romanowska świetnie sprawdzi się w tej roli. Podobno ona sama bardzo lubiła oglądać program i chce pomagać rodzinom, a nie promować swoją osobę.

Będziecie oglądać "Nasz nowy dom" z Elżbietą Romanowską w roli prowadzącej?

Galeria
9 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS