Obserwuj w Google News

Tomasz Stockinger ujawnia kulisy przejścia syna do TVP. „Czuł się niedoceniony”

2 min. czytania
19.01.2024 11:10

Robert Stockinger nagle poinformował widzów o odejściu z „Dzień Dobry TVN”. Dziennikarz przeszedł do konkurencji i został prowadzącym „Pytania na Śniadanie”. Jak na transfer syna do TVP zareagował Tomasz Stockinger?

Tomasz Stockinger ujawnia kulisy przejścia syna do TVP. „Czuł się niedoceniony”
fot. Mateusz Grochocki/Dzień Dobry TVN/East News, Facebook (Pytanie na Śniadanie)

Robert Stockinger przez dekadę był związany z „ Dzień Dobry TVN”. W porannym programie TVN spełniał się jako reporter i czytał komentarze internautów na wizji. Był także prowadzącym wakacyjnych wydań śniadaniówki, a media spekulowały, że wkrótce dostanie awans. Tak się jednak nie stało. Choć widzowie „Dzień Dobry Wakacje chwalili dziennikarza i krytykowali jego współprowadzącą, Annę Senkarę, to właśnie ona została nową prowadzącą programu. Nic więc dziwnego, że gdy Robert Stockinger otrzymał propozycję od konkurencji, nie zastanawiał się ani chwili. O jego przejściu do „ Pytania na Śniadanie” opowiedział jego ojciec, Tomasz Stockinger. Znany z „ Klanu” aktor ujawnił kulisy transferu do Telewizji Polskiej.

Robert Stockinger zadebiutował w „Pytaniu na Śniadanie”. Tomasz Stockinger komentuje

Robert Stockinger pojawił się w „Pytaniu na Śniadanie” u boku Joanny Górskiej. Widzowie TVP dość chłodno przyjęli nową parę prowadzących. Nie krytykowali jednak ich umiejętności, a decyzje producentów, którzy zwolnili poprzednich gospodarzy śniadaniówki. Plejada postanowiła zaś poprosić o komentarz ojca dziennikarza. Jak Tomasz Stockinger ocenia debiut syna w porannym programie?

- Bardzo ładnie prezentuje swoją formę zawodową na ekranie, szczególnie że jest to w takim gorącym czasie pod ostrzałem mediów, publiczności i widzów, którzy też w jakimś stopniu są przywiązani do poprzedniej obsady, więc tutaj stopień trudności jest wyższy niż normalnie. Podoba mi się cała para. Razem z Joasią Górską myślę, że tworzą bardzo zgrany duet, mimo że znają się parę godzin - komplementował syna aktor.

Redakcja poleca

W dalszej części rozmowy gwiazdor „Klanu” ujawnił, dlaczego Robert Stockinger zdecydował się odejść z „Dzień Dobry TVN”. - Temat jest skomplikowany i trudny, dlatego że przy wszystkich zmianach w telewizji publicznej trzeba zachować też ciągłość. Warto zwrócić uwagę wszystkich ludzi chętnych do krytyki, że to jest bardzo duży wysiłek dla wszystkich. Tak się stało, że Robert dostał tę propozycję i z niej skorzystał, bo poczuł się troszkę niedoceniony i mało wykorzystany w „Dzień dobry TVN”. A dla niego jest najważniejsze, żeby po prostu się rozwijać - zdradził Tomasz Stockinger.

- Myślę, że dobrze, że tak się stało. Tutaj najważniejsze dla mnie jest, żeby dobrze rozwijać się i pracować w zgranym zespole z entuzjazmem i przede wszystkim zawodowo. Mam nadzieję, że to jest widoczne i będzie docenione. Całe to przejście, które wiadomo, nie jest łatwe, bo po 10 latach w „Dzień dobry TVN” przeszedł do TVP, zaowocuje dalszym rozwojem Roberta. Jestem z niego dumny i życzę mu jak najlepiej - podsumował aktor.

Źródło: Radio ZET

Nie przegap