Obserwuj w Google News

Tomasz Komenda zabrał głos. Odcina się od oskarżeń?

2 min. czytania
06.04.2023 09:29

W ostatnim czasie znowu jest głośno o Tomaszu Komendzie. Polak, który został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia, dziś ma problemy z odnalezieniem się w nowej rzeczywistości. Jego życie osobiste jest co najmniej burzliwe, a do mediów co jakiś czas spływają nowe doniesienia, które nie stawiają Komendy w dobrym świetle. Jak do tej sytuacji odnosi się sam zainteresowany? Niedawno wysłał SMS-a. Poznaliśmy jego treść.

Tomasz Komenda zabrał głos. Odcina się od oskarżeń?
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Tomasz Komenda został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za gwałt i zabójstwo nastolatki. Za kratami spędził aż 18 lat, zanim zdołał udowodnić swoją niewinność. Po wyjściu na wolność dostał od Skarbu Państwa prawie 13 milionów złotych, które mogłyby mu pomóc stanąć na nogi. Niestety Komenda nie zdołał ułożyć sobie życia osobistego tak, jak planował.

Zobacz także:  Tomasz Komenda chciał dostać więcej pieniędzy. Podał oszałamiającą kwotę

Tomasz Komenda nie łoży na dziecko?

Tomasz Komenda przekonywał, że Anna Walter była jego pierwszą i zarazem ostatnią wybranką. To właśnie z nią planował ułożyć sobie życie i choć wydawało się, że jest na dobrej drodze, po pewnym czasie sprawy zaczęły się komplikować.

Komenda odszedł od Anny, która została z ich dwuletnim synem. Dodatkowo podobno nie wywiązuje się z obowiązku alimentacyjnego.

Komenda nie różni się niczym od Królikowskiego i innych alimenciarzy, a teraz chce odwoływać się od 4500 zł alimentów. Milioner, który wydaje 2 razy tyle na używki, alko i przypadkowe koleżanki - żaliła się jakiś czas temu w rozmowie z „Super Expressem” Anna Walter.
Redakcja poleca

Tomasz Komenda odciął się od rodziny

Nie tylko w relacjach z partnerką przestało mu się układać. Komenda ponoć całkiem odciął się od rodziny. Zniknął z ich życia i dziś ma być pod ogromnym wpływem swojego brata.

Jak tylko się dowiedział, że Tomek dostanie pieniądze, to odciął go od nas. Chciał nas skłócić i to mu się udało - żaliła się w wywiadzie dla „Onetu” matka Komendy.

Tomasz Komenda zabrał głos

Burza wokół rodziny Tomasza Komendy wzbudza zainteresowanie mediów. Oskarżenia, które w ostatnim czasie ujrzały światło dzienne, wydają się poważne. Ale najwyraźniej nie na tyle, by Komenda zechciał je skomentować.

Dziennikarze Wirtualnej Polski próbowali skontaktować się z Tomaszem, by uzyskać jego zdanie na temat sytuacji. Bezskutecznie.

Przepraszam, ale ja już nie udzielam wypowiedzi - miał napisać w SMS-ie Komenda.

Informator, do którego dotarli redaktorzy WP, stwierdził, że Tomasz Komenda może mieć problemy natury psychicznej.

To zawsze był ktoś mocno niestabilny emocjonalnie i psychologicznie. Nasza relacja od samego początku oscylowała między wielką bliskością a totalnym odrzuceniem. On już tak ma, nie ma w tym nic dziwnego. Teraz jest faza odrzucenia, totalnie to rozumiem - powiedział.

Znajomy Tomasza dodał, że ten ma wokół siebie złych doradców, którzy pojawili się w jego życiu, gdy dostał odszkodowanie od państwa.

Był już moment, że było lepiej. Tomek odbywał psychoterapię, jego stan się poprawiał. Ale niestety, zszedł z tej drogi. Nie pomagali mu liczni "przyjaciele", którzy pojawili się w momencie, kiedy Komenda dostał odszkodowanie za niesłuszne skazanie - powiedział.

Kiedy te informacje zostały opublikowane w internecie, Komenda wysłał dziennikarzom Wirtualnej Polski kolejnego SMS-a.

"Dobrze, wszystko dobrze" — napisał.

Redakcja poleca

Źródła: RadioZET.pl/WP.pl/SE.pl/Onet.pl