Obserwuj w Google News

Tamara Gonzalez Perea szuka asystentki i podaje długą listę wymagań. Jaka pensja?

2 min. czytania
25.10.2022 11:13

Tamara Gonzalez Perea umieściła w sieci ogłoszenie z ofertą pracy. Gwiazda podała długą listę zadań jej przyszłej asystentki. Jakie wymagania ma Tamara i ile może zarobić jej przyszła pracownica?

tamara-gonzalez-perea-szuka-asystentki
fot. Pawel Wodzynski/East News

Tamara Gonzalez Perea jakiś czas temu zakończyła karierę blogerki modowej i pożegnała się z pracą prezenterki telewizyjnej. Gwiazda postanowiła rozpocząć działalność „terapeutki ustawień systemowych, praktyka totalnej biologii, soul coacha i terapeutki uzdrawiania dźwiękiem”, o czym poinformowała podczas jej słynnego wystąpienia w „ Sprawie dla reportera”. Okazuje się, że prowadzenie witryny internetowej poświęconej rozwojowi osobistemu i sprzedaż „magicznych” czaszek i bębnów zajmuje Tamarze wyjątkowo dużo czasu, gdyż zdecydowała się na zatrudnienie asystentki. Jakie warunki pracy proponuje Gonzalez Perea?

Redakcja poleca

Tamara Gonzalez Perea szuka asystentki. Publikuje długą listę zadań i milczy o wynagrodzeniu

Gwiazda opublikowała w sieci ogłoszenie z ofertą pracy. Jako warunek konieczny podała miejsce zamieszkania asystentki. Musi nią być mieszkanka Warszawy, a wszystko ze względu na niektóre obowiązki przyszłej pracownicy Tamary, do których będzie między innymi należała opieka nad kotami byłej prezenterki telewizyjnej. Gonzalez Perea zamieściła na swoim Instagramie długą listę zadań dla poszukiwanej asystentki. Oprócz koordynacji obiegu faktur oraz organizacji odbierania i wysyłania licznych paczek pracownica Tamary będzie zobligowana do utrzymywania porządku w garderobie gwiazdy. Pomoże też jej w „drobnych zadaniach domowych” i pójdzie na zakupy spożywcze.

tamara-szuka-asystentki
fot. Screen Instagram (@tamaragonzalezperea)

Zobacz także:  Maja Bohosiewicz szuka asystentki. Jakie ma wymagania i ile płaci?

Choć tak sprecyzowane obowiązki umożliwią pracodawczyni swobodne dokładanie zadań swojej pracownicy, nie to wzbudza w ogłoszeniu Gonzalez Perei największe kontrowersje. W oczy kłuje przede wszystkim brak informacji o formie zatrudnienia oraz przewidywanych zarobkach asystentki. Tamara nie wspomniała ani słowem o wynagrodzeniu dla pracownicy, ale też czasie, w jakim miałaby być ona dyspozycyjna. Czyżby stanowisko asystentki gwiazdy to praca na całą dobę?

To nie pierwszy raz, kiedy poszukiwanie przez celebrytkę asystentki wzbudza duże emocje. Wcześniej głośno było między innymi o ofercie pracy zamieszczonej przez aktorkę, Maję Bohosiewicz.