Tak pożegnano Nowickiego w „Pytaniu na Śniadanie”. Popłynęły łzy wzruszenia
Łukasz Nowicki odchodzi z „Pytania na Śniadanie”. Prezenter poprowadził swoje ostatnie wydanie. Do studia przybyło wielu pracowników śniadaniówki TVP, którzy pożegnali się z kolegą z pracy. Nie zabrakło wzruszeń i wspomnień sprzed lat.
Łukasz Nowicki po raz ostatni poprowadził „ Pytanie na Śniadanie”. Po kilkunastu latach pracy na planie śniadaniówki TVP prezenter zdecydował się odejść z porannego programu. Gwiazdor nie znika z Telewizji Polskiej i poprowadzi lubiany teleturniej stacji. Mimo to ostatnie wydanie z udziałem Nowickiego wywołało wiele emocji. Widzowie zobaczyli archiwalne fragmenty „PnŚ” z najlepszymi momentami z udziałem prowadzącego. W pewnym momencie na twarzy gospodarza śniadaniówki pojawiły się łzy.
Łukasz Nowicki popłakał się w „Pytaniu na Śniadanie”. Widzowie go uwielbiali
Już na samym początku ostatniego wydania „Pytania na Śniadanie” Małgorzata Opczowska wyraziła ogromny smutek spowodowany odejściem z programu Łukasza Nowickiego. Na tym wzruszenia się nie skończyły, bowiem ekipa śniadaniówki zdecydowała się uhonorować gwiazdora specjalnym segmentem porannego show.
Zanim do tego doszło, Nowicki wzruszył się podczas „Czerwonego dywanu”. W czasie prezentacji najświeższych informacji ze świata gwiazd widzowie zobaczyli występ Robbiego Williamsa, który zaśpiewał piosenkę Franka Sinatry „My Way”. Szybko wyszło na jaw, że to jedno z ulubionych wykonań prezentera.
- Tutaj na swoim koncercie [Robbie Williams - przyp. red.] zwraca się do swojej mamy „mamo, to twój syn śpiewa”. To bardzo piękny moment - powiedział Nowicki ze łzami w oczach. - Robbie był wtedy w absolutnie wybitnej formie wokalnej, a utwór jest, moim zdaniem, najlepszym w historii światowej muzyki i jak nie lubię, jak ktoś kogoś kopiuje, tak w tym wypadku Frank Sinatra myślę, że akceptuje ten wykon - dodał.
- Widzę te łzy w oczach, jestem najbliżej, wszystko widzę - zauważyła Opczowska. Po chwili prowadząca „Czerwony dywan” Anna Lewandowska zwróciła się do widzów i poinformowała, że pod oświadczeniem Nowickiego o odejściu z pracy pojawiły się wyłącznie pozytywne komentarze. - Ponad 600 komentarzy i ani jednego negatywnego, wszyscy cię kochają - powiedziała. - Negatywne kasowałem - zażartował prezenter.
Łukasz Nowicki odchodzi z „Pytania na Śniadanie”. Tak wyglądało jego pożegnanie
W studiu „Pytania na Śniadanie” pojawiło się wielu prezenterów i osób związanych z programem. Wszyscy chcieli się pożegnać z Łukaszem Nowickim. Prowadzący podzielił się z nimi zaskakującą informacją. Gospodarz śniadaniówki miał w zwyczaju przychodzić do pracy jako pierwszy. Ostatniego dnia wpadł na Woronicza w ostatniej chwili. - Zaspałem dziś na program - wyznał.
Widzowie zobaczyli archiwalne fragmenty programu z najlepszymi momentami Nowickiego. Następnie prezenter zwrócił się do swoich fanów. - Drodzy państwo, pięknie dziękuję za te 14 lat. Po takim czymś, co się przed chwilą wydarzyło, trochę trudno się skupić i składnie mówić, a to jest moja mocna strona, żeby sobie ponawijać. Dziękuję państwu, życzę wszystkiego dobrego, będziemy się widywać w innych sytuacjach, nic się nie kończy, nikt nie umiera, po prostu coś tam ma swoje etapy - pożegnał się.
Gwiazdy zwolnione z TVP. Przykre, jak się z nimi pożegnano [FOTO]
Tu się dzieje
