Hołownia chce „wyrolować kobiety”? Mołek grzmi ws. referendum aborcyjnego
Magda Mołek skrytykowała polityków Trzeciej Drogi. Dziennikarka gorzko oceniła pomysł powrotu do „kompromisu aborcyjnego” i organizacji referendum aborcyjnego. Gwiazda zarzuciła Szymonowi Hołowni i Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi, że chcą „wyrolować kobiety”.
Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne 2023, lecz nie miało wystarczającej liczby posłów, by przejąć władzę w Polsce. Rząd utworzyli politycy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Mówi się, że jedną z przyczyn porażki PiS było przekreślenie funkcjonującego od lat „kompromisu aborcyjnego”, a po czarnych protestach partii Jarosława Kaczyńskiego nigdy nie udało się w pełni odbudować dawnego poparcia. Niestety temat aborcji dzieli też polityków Koalicji 15 października. Ostatnio głos w tej sprawie zabrała Magda Mołek, która ostro skrytykowała Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Magda Mołek skrytykowała polityków Trzeciej Drogi. „Chcą znów wyrolować kobiety”
Magda Mołek zdecydowała się opublikować na Instagramie mocne oświadczenie, w którym skrytykowała działania polityków Trzeciej Drogi. Dziennikarce nie podoba się pomysł powrotu do „kompromisu aborcyjnego” forsowany przez przedstawicieli Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Gwiazda popierała czarne protesty i ma dość konserwatywnych polityków blokujących wprowadzenie zmian w Polsce.
„Politycy, starym zwyczajem, chcą znów nas, kobiety, wyrolować. Pamiętajcie, ile wysiłku kosztowało nas przekonywanie milionów Polek, byśmy wszystkie poszły 15 października do wyborów? Poszłyśmy. Chciałyśmy swoich praw. Praw człowieka. Teraz PSL i Trzecia Droga chcą nam urządzić referendum w sprawie praw człowieka, czyli w sprawie dostępu do przerywania ciąży. NIE!” - napisała Magda Mołek na Instagramie.
Szymon Hołownia zyskał ogromną sympatię, gdy Polacy masowo zaczęli oglądać obrady Sejmu. Elokwentne odpowiedzi lidera Polski 2050 na zaczepki polityków PiS nierzadko stawały się viralami w sieci. Marszałek Sejmu jest jednak znany ze swoich konserwatywnych poglądów. Podczas gdy Koalicja Obywatelska i Lewica dążą do ustanowienia prawa do bezpiecznej aborcji do 12 tygodnia, Trzecia Droga chce powrotu do „kompromisu” i organizacji referendum aborcyjnego.
O niechęci konserwatywnych polityków do kwestii aborcji i związków partnerskich w Onet Rano mówił ostatnio też Robert Biedroń. - Ludzie głosują na Trzecią Drogę, a chcieliby mieć Lewicę… Cholera jasna! Ludzie zacznijcie głosować na Lewicę. Jak chcecie mieć związki partnerskie, chcecie mieć te wszystkie rzeczy fajne (…) to dlaczego głosujecie na Trzecią Drogę? A później ludzie otwierają szeroko oczy - „Jezu, kupiliśmy znów kota w worku” - powiedział.
Tymczasem Amnesty International przedstawiło 75 powodów, dlaczego referendum w sprawie aborcji to zły pomysł. Na stronie organizacji można też podpisać petycję przeciwko rzeczonemu referendum. „Nie chcemy referendum w sprawie aborcji, chcemy dostępu do aborcji” - czytamy.
Źródło: Radio ZET/Onet