Stanisława Ryster lubiła wydawać pieniądze. O jej finanse dbała ukochana córka
Stanisława Ryster była jedną z ikon polskiej telewizji. Znana prezenterka zmarła w marcu 2024 r. W jednym z udzielonych kilka lat wcześniej wywiadów nie ukrywała, że korzystała z życia. - Od razu wszystko wydawałam – mówiła w jednej z rozmów i z czułością podkreślała, że o jej finanse dbała córka.
![Stanisława Ryster korzystała z życia](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/stanislawa-ryster-lubila-wydawac-pieniadze-o-jej-finanse-dbala-ukochana-corka/23124189-1-pol-PL/Stanislawa-Ryster-lubila-wydawac-pieniadze.-O-jej-finanse-dbala-ukochana-corka_content.png)
Stanisława Ryster, jedna z najpopularniejszych polskich prezenterek dawnych lat, zasłynęła spokojnym i rzeczowym prowadzeniem programu „Wielka gra”. Była twarzą teleturnieju sprawdzającego wiedzę specjalistyczną przez wiele lat (od 1975 do 2006). Potem zniknęła z telewizji. Zajęła się życiem rodzinnym, spełniając się w roli babci.
Stanisława Ryster miała dość osobliwe podejście do pieniędzy. Opowiedziała o nim w rozmowie z Tele Tygodniem w 2015 r.
Stanisława Ryster lubiła wydawać. O jej finanse dbała córka
Stanisława Ryster przyznawała, że lubiła wydawać pieniądze. W Tele Tygodniu zdradziła też, że nie posiadała konta bankowego do momentu, w którym nie namówiła jej na to ukochana córka. - Marta jest o wiele rozsądniejsza ode mnie. Z nas dwóch to ona jest ta dorosła - opowiadała z czułością. Prezenterka relacjonowała też: - Wyrywała mi pieniądze! „Za dużo sobie zostawiłaś! Daj, ja ci te pieniądze wpłacę” - mówiła. Zgadzam się z powiedzeniem: „Jedyne, co możemy kupić bez pieniędzy, to długi”.
Gwiazda telewizji wyjaśniała, że choć w „Wielkiej grze” zarabiała wystarczająco, to… uwielbiała kupować. - Od razu wszystko wydawałam. […]. I dobrze. Teraz przynajmniej wiem, że żyłam – uznawała. Jednym z jej ulubionych celów zakupowych były buty.
Stanisława Ryster z radością rozpieszczała wnuki. „Bardzo to lubimy”
Stanisława Ryster przejawiała podobne podejście w relacji z wnukami, wychodząc z założenia, że rodzice są do wychowania, a dziadkowie od rozpieszczania. W rozmowie z Faktem mówiła: - Ja nie ukrywam, że uwielbiam pewną sieć restauracji z hamburgerami i chodzę tam z wnukami. Wymykam się tam z nimi, żeby moja córka nie wiedziała […]. Bardzo to lubimy. Mają tam też znakomite lody.
Informacja o śmierci prezenterki błyskawicznie obiegła media społecznościowe, a tysiące internautów pozostawiają w sieci ciepłe komentarze żegnające Stanisławę Ryster. Ikona telewizji odeszła w wieku 81 lat.
Źródło: Radio ZET/Tele Tydzień/fakt.pl/Viva!