Obserwuj w Google News

Krzysztof Rutkowski przyjrzał się aferze ze Stuu. Ma do działań Wardęgi jedno „ale”

2 min. czytania
06.10.2023 12:18

Od kilku dni internet żyje aferą z udziałem youtuberów. Najgłośniej na ten moment jest o Stuu, bo Sylwester Wardęga nagrał na jego temat film, w którym wykazał, że mężczyzna flirtował z osobami nieletnimi, a nawet się z nimi spotykał. O komentarz w sprawie pokusił się Krzysztof Rutkowski, który jest zaprawiony w walce z pedofilami.

Krzysztof Rutkowski przyjrzał się aferze ze Stuu. Ma do działań Wardęgi jedno „ale”
fot. ADAM JANKOWSKI/East News + kadr YouTube @WATAHA - Krulestwo (pis. org. - przyp. red.)

Nad polskimi youtuberami zebrały się czarne chmury. Na jaw zaczęły wychodzić mroczne tajemnice najpopularniejszych twórców tej platformy. Krzysztof Gonciarz uchodzący do niedawna za feministę i obrońcę praw kobiet, okazał się być uzależnionym od narkotyków przemocowcem i manipulatorem, przed którym polskie agencje modelingowe ostrzegały swoje podopieczne,  Gargamel miał zastosować grooming wobec swojej byłej, niepełnoletniej partnerki, a jakby tego było mało, dopuszczał się wobec niej przemocy psychicznej i fizycznej w związku. Teraz jednak światła tych reflektorów hańby padły na Stuarta Burtona.

Zobacz też: Była partnerka Krzysztofa Gonciarza ostro o aferze. „Modelki były ostrzegane przed nim”

Krzysztof Rutkowski o aferze ze Stuu. Youtuber pójdzie do więzienia?

Sylwester Wardęga przedstawił w swoim filmie dowody w postaci screenów, nagrań głosowych i wideo, które mają świadczyć o tym, ze Stuu flirtował i spotykał się z osobami poniżej 15 roku życia samemu będąc już dorosłym mężczyzną. Pojawiły się też zeznania dziewcząt, które miały spotkać się z youtuberem mając 14 lat. Stuu miał zabrać je na mocno zakrapiane spotkanie, a impreza zakończyła się tak, że jedna z ofiar obudziła się obok youtubera nic nie pamiętając.

Redakcja poleca

Krzysztof Rutkowski dokonał oceny afery ze Stuu na łamach portalu Goniec. Przyznał, że mógłby zająć się tą sprawą. Nawet, jeśli jako klient przyszłaby do niego osoba oskarżona. - Na pewno, jeśli chodzi o ofiarę pedofilii, tak. Na pewno, jeśli chodzi o informacje dotyczące pedofilii, przyjmiemy je (…). Ewentualnie weryfikację, jeżeli osoba jest niewinna, co wielokrotnie udowodniliśmy naszym działaniem – powiedział Rutkowski.

Krzysztof Rutkowski chłodno o śledztwie Wardęgi. Youtuber zabrał pracę detektywom?

Detektyw przyznał, że jeśli zrzuty, które postawił Stuu Wardęga, okażą się prawdą, to „chwała mu za to”, ale jest pewna kwestia, która budzi wątpliwości. - Oby tylko nie mieli zarzutów prowadzenia działalności detektywistycznej bez licencji, bo to również może ich spotkać – powiedział Rutkowski oceniając pracę youtubowych śledczych.

Nie przegap
Gwiazdy, które doświadczyły przemocy
7 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS