Obserwuj w Google News

Wardęga ujawnia nowe fakty w sprawie Stuu. Boxdel ma kłopoty

2 min. czytania
04.10.2023 07:51

Trwa trzęsienie ziemi w polskim internecie. Po Gargamelu, Krzysztofie Gonciarzu i Stuarcie Kluzu-Burtonie z poważnymi oskarżeniami mierzy się Boxdel. Influencer już został odsunięty od Fame MMA.

Wardęga ujawnia nowe fakty w sprawie Stuu. Boxdel ma kłopoty. Fagata zabrała głos
fot. Karol Makurat/REPORTER

Po Gargamelu, który przez byłą partnerkę został oskarżony o przemoc fizyczną i psychiczną, Krzysztofie Gonciarzu, który miał pisać wulgarne wiadomości do kobiet, proponując im stosunek seksualny i narkotyki, i Stuu, o którym zrobiło się głośno z powodu jego nieprzyzwoitych kontaktów z młodymi fankami, przyszła kolej na Boxdela.

Pandora Gate. Sylwester Wardęga ujawnił szokujące informacje o Boxdelu

Sylwester Wardęga opublikował w sieci półgodzinny film, w którym omówił sprawę wykorzystywania nieletnich przez youtubera kryjącego się pod pseudonimem Stuu. Znalazły się w nim zarzuty pod adresem Marcina Dubiela, Michała Barona, znanego jako Boxdel, i Agaty Fąk, byłej dziewczyny Stuarta. Wardęga stwierdził, że troje wymienionych influencerów wiedziało o poczynaniach Stuu, ale nie podjęło żadnych działań, by im zapobiec.

Dodatkowo Wardęga dotarł także do nieprzyzwoitych wiadomości, które Boxdel miał wysłać do 14-letniej fanki. W wulgarny sposób wyraził w nich chęć odbycia stosunku.

Redakcja poleca

Te informacje zaczęły kłaść się cieniem na jego karierze. Boxdel, który do tej pory kojarzony był między innymi z freak-fightową federacją Fame MMA, został z niej wykluczony przez włodarzy.

W chwili publikacji instagramowe konto Boxdela jest prywatne. Oznacza to, że osoby, które go nie obserwują, nie mogą zobaczyć jego postów. Do tej pory influencer nie odniósł się ani do zarzutów Wardęgi, ani do decyzji władz Fame MMA.

Redakcja poleca

Fagata zabrała głos w sprawie ustaleń Sylwestra Wardęgi

Po filmie Sylwestra głos zabrała za to Agata Fąk, która na insta story oznajmiła, że całkowicie odcina się od afery ze Stuartem i stwierdziła, że nie znała treści wiadomości, które jej eks wysyłał do nieletnich fanek. Podobno nie miała też żadnych dowodów, które pozwoliłyby jej na zgłoszenie sprawy na policję. „Wiem za to, że inni wiedzieli i teraz zakrywają się np. mną, bo łatwo. Połączcie kropki” – napisała na insta story Fagata.

Fagata komentuje ustalenia Wardęgi
fot. Instagram: @fagataaa
Nie przegap
Tomasz Preniasz-Struś, Joanna Borysewicz, Mike Tyson
10 Zobacz galerię
fot. niutek0YouTube, Diana Domin/East News, Tonya WiseLondon Ent/Splash/EAST NEWS