Obserwuj w Google News

Rozenek udaje kontuzję? Internauci patrzą na nowy filmik: "To ściema"

2 min. czytania
05.03.2024 20:32

Małgorzata Rozenek w wyniku upadku na stoku doznała urazu nogi. Gwiazda musiała chodzić w ortezie, lecz już na nowym filmiku śmiga na rowerze stacjonarnym jak gdyby nigdy nic. Internauci oskarżyli celebrytkę o kłamstwo. Tak z "udawania kontuzji" tłumaczy się żona Majdana. 

Małgorzata Rozenek oskarżona, że udaje kontuzję nogo
fot. Instagram:@m_rozenek

Małgorzata Rozenek intensywnie trenuje przed premierą swojego nowego programu "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz", w którym ma rywalizować z mężczyznami w różnych dyscyplinach sportu. Żona Radosława Majdana ostatnio budowała formę pod okiem triathlonisty Roberta Karasia. Spróbowała też swoich sił w jeździe na nartach biegowych, ale podczas zjazdu doszło do wypadku. 

Małgorzata Rozenek doznała kontuzji po upadku na nartach 

Gwiazda w wyniku wywrotki doznała urazu nogi i wylądowała w szpitalu. - Nie tak sobie wyobrażaliśmy koniec tego wieczoru, ale dzisiaj na nartach upadłam o jeden raz za dużo. Ja nie mam po prostu talentu do sportów zimowych. Jedziemy teraz do szpitala, żeby zobaczyć nogę, bo tak się przewróciłam, tak mnie strzeliło coś w lewej nodze. Z każdą godziną [...] po prostu mi ból potwornie narasta. Teraz już nie jestem w stanie nawet chodzić – relacjonowała na Instagramie Rozenek.

Przez kolejne tygodnie 45-latka musiała chodzić z usztywnieniem na nodze. Gdy zdjęto opatrunek, skarżyła się na silny ból, przez który aż budzi się w nocy, i mówiła, że czeka ją rehabilitacja uszkodzonej stopy. 

Małgorzata Rozenek posądzona o udawanie kontuzji 

Tymczasem na Instagramie Małgorzata Rozenek jak gdyby nigdy nic relacjonuje forsowne treningi na siłowni. To wzbudziło podejrzenia, że celebrytka wymyśliła kontuzję, aby podbić sobie zasięgi i podgrzać zainteresowanie przed nowym show.

Pod filmikiem z treningu na rowerze stacjonarnym jedna z internautek zarzuciła Małgorzacie "ściemę". "Wszystko ok. Ja też podziwiam i fascynuje mnie pani robota. Ale kurde, ta ściema na potrzeby programu z zerwanymi więzadłami..." - skomentowała.

Rozenek pospieszyła z wyjaśnieniami odnośnie swojego urazu. Okazuje się, że nie miała zerwanych wiązadeł. "Z naderwanymi" - sprostowała. "I nie ściema. A rower jest idealny w rehabilitacji tej kontuzji" - dodała. 

Nie przegap