Rafał Patyra zaatakował nowy rząd. Internauci: „Zamknij gębę”
Rafał Patyra jeszcze do niedawna był gwiazdą TVP. Mogliśmy oglądać go m.in. w „Teleexpressie”, jednak nie otrzymał propozycji przedłużenia umowy. Czy trafi do Telewizji Republika jak jego koledzy i koleżanki z anteny „starej” TVP? Na razie Rafał Patyra udziela się w mediach społecznościowych i uderza w rząd.
Rafał Patyra z TVP był związany od 2005 roku. Widywaliśmy go m.in. w „Pytaniu na śniadanie”, „Sport telegramie”, „Szybkiej piłce” czy „Dzień dobry, Polsko!”. Od listopada 2016 roku do 13 grudnia 2023 roku był prezenterem „Teleexpressu”. Prezenterowi nie przedłużono umowy, a ta skończyła się jeszcze przed zmianą władz w TVP. Rafał Patyra nie oburzał się tę decyzję w mediach. Komentował, że nie jest pewien, dokąd poprowadzi go Bóg.
Były pracownik TVP w „Teleexpressie” nie gryzł się w język i rozgłaszał propagandę. Być może trafi do Telewizji Republika, podobnie jak Danuta Holecka czy Michał Rachoń? Rafał Patyra w jednym ze swoich wpisów zapowiadał zmiany i „przesiadkę na kolej naprawdę dużych prędkości”. Na razie jednak pokazuje, z jaką zaciętością broni krzyża i nie zgadza się na decyzje aktualnie rządzących.
Zobacz także: Pracownica Samuela Pereiry wciąż w TVP Info. Były szef stacji komentuje
Rafał Patyra uderza w rząd
8 stycznia Rafał Patyra opublikował na Instagramie tęczową grafikę z wizerunkiem Katarzyny Lubnauer. Posłanka objęła funkcję wiceministry Ministerstwa Edukacji Narodowej. Ostatnio w Radiu ZET mówiła o planach ograniczenia lekcji religii, ale nie tylko. Polityczka przyznała, że nie ma nic przeciwko tęczowym flagom w szkołach. Argumentowała, że wszyscy powinni czuć się równo traktowani. Najwidoczniej te słowa rozwścieczyły Rafała Patyrę.
„Tęczowe flagi zamiast krzyży – oto ich plan” – czytamy na udostępnionej przez Patyrę grafice. „Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem” – dopisał były pracownik TVP. Pod wpisem znalazły się też takie hashtagi jak: „bóghonorojczyzna”, „wolnemedia” czy „bronmypolski”.
W komentarzach na Instagramie zdania internautów były podzielone. Niektórzy zgadzali się z Patyrą, inni prowokowali dyskusję. „Ty serio te brednie? Nie stoję i nigdy nie stałem, i nie będę stał pod krzyżem - to znaczy, że nie jestem Polakiem?”; „Odezwał się przykładny katolik... Co żonę zrobił kantem, zmajstrował bachora na boku i poszedł z tym do mediów, normalna kobieta dałaby ci w mordę i wzięła z Tobą rozwód... Więc zamknij gębę”; „Na widok tej baby wszystkie flaki mi się przewracają”; „Tęcza ma siedem kolorów i jest znakiem przymierza narodu wybranego z Panem Bogiem. Ta ich ma sześć kolorów i jest jakimś satanistycznym symbolem” – pisano.
Inni z kolei wytykali mu, że obnosi się z patriotyzmem i wiarą w Boga, a sam nie jest święty. Niektórzy przypomnieli prezenterowi, że kilka miesięcy temu został ambasadorem Marszu dla Życia i Rodziny, mając na koncie zdradę żony. Rafał Patyra wplątał się w wieloletni romans, a jego kochanka urodziła mu dziecko. Do zdrady przyznał się publicznie i twierdził, że w powrocie do normalności pomogła mu pielgrzymka do Częstochowy i boże wsparcie. Dziś jednak nie rozumie, dlaczego nastoletnia córka nie chce się z nim kontaktować.
Źródło: Radio ZET/Instagram
- Marzena Rogalska wraca do TVP? Wreszcie postawiła sprawę jasno
- Widzowie chcą zwolnienia dziennikarki TVP Info. „To jakaś prowokacja?”
- Burza na prawicy po odcinku "Pytania na śniadanie" z LGBT. "Kurzopki się zaprzedały"
To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
Tu się dzieje
