Obserwuj w Google News

Policja weszła do pracowni Gabriela Seweryna. Nowe ustalenia

2 min. czytania
30.11.2023 09:22

Gabriel Seweryn zmarł 28 listopada. Informacja o śmierci celebryty szybko obiegła media. Z każdą godziną zaczęło się także pojawiać coraz więcej szczegółów dotyczących interwencji medycznej. Gwiazdor „Królowych życia” tuż przed śmiercią prowadził transmisję na żywo, podczas której uskarżał się na silny ból i brak zaangażowania medyków. Sprawę postanowiła wyjaśnić Prokuratura Okręgowa w Legnicy. Pracownię Seweryna przeszukała już policja.

Gabriel Seweryn
fot. Screen, Instagram @gabriel_seweryn

Okoliczności śmierci Gabriela Seweryna budzą ogromne kontrowersje. 56-latek zmarł niespodziewanie we wtorek 28 listopada, a za oficjalną przyczynę śmierci uznano nagłe zatrzymanie krążenia. Niepokój wciąż budzi jednak relacja, jaką celebryta zamieścił na Instagramie na kilka godzin przed swoją śmiercią. Uczestnik „Królowych życia” w filmiku nagrywanym przez kolegę, skarżył się interanautom na silny ból w klatce piersiowej. Nie był zadowolony także z działania służb ratunkowych, które oskarżał o opieszałość. - Przyjechali i co? Boże. Przyjechało pogotowie i cyrki odstawiają, zamiast mi pomóc. Mnie tu dusi i nikt nie chce mi nikt pomóc - wołał na nagraniu.

Reakcja pogotowia i prokuratury

Kilkanaście godzin po śmierci celebryty, głos w tej sprawie postanowił zabrać przedstawiciel legnickiego Pogotowia Ratunkowego. - Interwencja została podjęta. Lecz z uwagi na agresje ze strony pacjenta jak i osób, które znajdowały się na miejscu zdarzenia, zespół wycofał się z udzielania medycznych czynności ratunkowych. Na miejsce została wezwana policja - mówił Radiu ZET Szymon Czyżewski, rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Legnicy.

Redakcja poleca

Z powodu licznych pytań i nieścisłości sprawę śmierci Gabriela Seweryna zbada Prokuratura Okręgowa w Legnicy. Jak dowiedziała się reporterka Radia ZET Grażyna Wiatr, zlecono już sekcję zwłok zmarłego. Prokurator Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy przekazała, że poza sekcją zostaną podjęte dalsze czynności, mające wyjaśnić okoliczności śmierci mężczyzny.

Policja przeszukała pracownię Seweryna

Jak informuje Fakt, w środę 29 listopada w pracowni zmarłego pojawili się funkcjonariusze policji, którzy przy pomocy psów tropiących przeszukali lokal. Na miejsce przybyli policjanci w cywilu i mundurze. Część z nich sporządziła dokumentację fotograficzną. Po zakończeniu akcji pracownia została zamknięta i zaplombowana.

Portal myglogow.pl poinformował natomiast, że jeszcze wieczorem 28 listopada policja odwiedziła mieszkanie celebryty. Do przeszukania doszło kolejnego dnia. Na miejscu, podobnie jak w pracowni, pojawiła się ekipa z psami tropiącymi. Póki co nie wiadomo, czego konkretnie szukano.

Źródło: Radio ZET/Fakt/myglogow.pl

Nie przegap
Gabriel Seweryn nie żyje
5 Zobacz galerię
fot. screen Instagram gabriel_seweryn