Obserwuj w Google News

Piotr Gąsowski popłakał się na wizji, kiedy usłyszał słowa hejterki

2 min. czytania
16.09.2023 16:12

Piotr Gąsowski nie umiał powstrzymać łez, kiedy w programie Małgorzaty Domagalik usłyszał słowa hejterki. Aktor i były prowadzący "Twoja twarz brzmi znajomo" miał do niej jedną prośbę.

Piotr Gąsowski popłakał się na wizji
fot. Instagram/@piotr.gasowski.official/sceen

Piotr Gąsowski od wielu lat jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów, prezenterów i celebrytów. Jest ceniony przez widzów za swoje pogodne usposobienie i szczerość w swojej komunikacji. Wielokrotnie ujął fanów swoim postępowaniem — m.in. wtedy, kiedy w geście solidarności odszedł z programu " Twoja twarz brzmi znajomo", kiedy zwolniono z niego Katarzynę Skrzynecką. Niestety, nawet tak lubiany gwiazdor doświadcza hejtu. Temat ten wrócił do niego sam, kiedy ostatnio artysta gościł w programie Małgorzaty Domagalik "Niech gadają".

Piotr Gąsowski rozpłakał się na wizji. Poruszyły go słowa hejterki

Hejt wyzwala w osobie, która go doświadcza, wiele przykrych emocji. Kiedy do programu z udziałem Piotra Gąsowskiego zadzwoniła kobieta, przyznając, że hejtowała aktora w sieci, ten mógł spodziewać się właśnie przykrych komentarzy. Okazało się jednak, że widzka dzwoniła, by go przeprosić za swoje zachowanie. Jak się okazało, osoba ta sama obecnie doświadcza hejtu, dlatego zrozumiała, jak bardzo jest to wyniszczające. W szczerych słowach skierowała do "Gąsa" przeprosiny, a on był tak poruszony, że łzy popłynęły mu po policzkach.

- Dzwonię do pana z przeprosinami i chciałabym teraz, w tym programie, uderzyć się w pierś, jako osoba dająca się kiedyś manipulować psychologią tłumu (...) a dzisiaj osoba świadoma, czym grozi hejt (...).  Panie Piotrze, uwielbiam pana i jeszcze raz bardzo serdecznie pana przepraszam za te słowa, które kiedyś w pana uderzyły. Nikt nie zasługuje na to, żeby komukolwiek życzyć śmierci i ja będę żyła z tym do końca życia. Tak się nie postępuje i ja będę szukać wybaczenia, bo źle mi się z tym po prostu żyje teraz na etapie, że sama otrzymuję hejt. Czuję to na swojej piersi — przekazała widzka.

Redakcja poleca

Piotr Gąsowski nie krył zaskoczenia i wzruszenia, a na jego twarzy malowała się radość i wybaczenie. Zaapelował do kobiety, by nie nosiła tego już w sercu i przekazał, że zwalnia ją z tego poczucia winy. Ten fragment programu aktor udostępnił w sieci. Napisał tam, że była to jedna z najpiękniejszych telefonicznych rozmów w jego życiu.

"Nie uwierzycie, co mi się przydarzyło! Jedna z najpiękniejszych rozmów telefonicznych w moim życiu! Warto wierzyć w ludzi i w ich dobro! - napisał poruszony aktor.

Internauci, którzy zobaczyli udostępniony materiał, również nie kryli poruszenia.

"Dzisiaj to ja się poryczałam. Dziękuje i oddaje jeszcze raz zasłużony szacunek. To był również i dla mnie jeden z najpiękniejszych telefonów".

"Jesteś niezwykłym człowiekiem Piotr".

"Zawsze warto wierzyć w ludzi" - pisali pod postem Gąsowskiego.

Nie przegap
Gwiazdy, które krytykują Kościół. Nie gryzą się w język gdy mowa o religii
7 Zobacz galerię
fot. Pixabay + Instagram @m_rozenek @olazebrowska + Eeast News/Wojciech Stróżyk