Obserwuj w Google News

Nagła śmierć 38-letniego aktora. Zmagał się z ciężką chorobą

2 min. czytania
18.08.2023 11:11

38-letni aktor Chris Peluso od pewnego czasu zmagał się z ciężką chorobą. Przykrą informację o śmierci przekazał teatr muzyczny. Artysta był znany m.in. z występów na Broadwayu, a widzowie znali go z musicalu „Mamma Mia!”.

Nie żyje Chris Peluso
fot. screen Instagram chris.peluso

Chris Peluso był jednym z bardziej znanych aktorów na Broadwayu. Występował w takich spektaklach jak „Mamma Mia!”, „Wicked” czy „Assassins”. Pojawiał się też w londyńskich teatrach. Artysta odszedł 15 sierpnia 2023. Pozostawił w żałobie żonę, Jessicę, oraz dwójkę dzieci – syna Ciao Liana i córkę Arię Li.

Zobacz także:  Nie żyje aktor „Zmienników” i „07 zgłoś się”. „Zawsze pomocny i wrażliwy”

Chris Peluso nie żyje. Aktor walczył z zaburzeniami schizoafektywnymi

38-latek od pewnego czasu zmagał się z problemami natury psychicznej. W życiu Chrisa Peluso pojawił się moment, że przestał już przyjmować nowe angaże. Walczył z paranoją i nie był w stanie udzielać się zawodowo. W 2022 roku poddał się leczeniu.

Redakcja poleca

Aktor miał świadomość, że powrót do zdrowia potrwa długo, ale dzięki terapii i wsparciu lekarzy miał nadzieję, że uda mu się odnieść sukces. Powstała też zbiórka na leczenie, dzięki której udało się zebrać 25 tys. dolarów. 38-latek chciał również zostać terapeutą, aby pomagać początkującym aktorom zmagającym się z licznymi lękami. Niestety nie spełnił swojego planu. Przyczyna śmierci Chrisa Peluso nie została podana do informacji publicznej.

„Rodzina Michigan Musical Theatre jest załamana, gdyż ogłaszamy odejście naszego drogiego członka rodziny/absolwenta, kochającego, charyzmatycznego i bosko utalentowanego Chrisa Peluso. Chris pojawił się na Broadwayu w »Mamma Mia!«,  »Assasins«, »Lestat«, »The Glorious Ones and Beautiful«” - przekazał na Instagramie teatr muzyczny Uniwersytetu Michigan.

„Jest mi bardzo przykro słyszeć o odejściu Chrisa Peluso i jestem bardzo wdzięczny, że dzieliłem z nim scenę 15 lat temu. [...] Niezwykle utalentowany, zabawny i opiekuńczy. Przesyłam wyrazy współczucia jego rodzinie i przyjaciołom w tym czasie. Spoczywaj w pokoju, dobry człowieku” - wspominał kolega aktora, John Haas.

Nie przegap
Anne Heche, Robbie Coltrane i Olivia Newton-John
12 Zobacz galerię
fot. Valerie Macon/AFP/East News,AF Archive/David Gadd/Mary Evans Pictures Library/East News,Yomiuri Shimbun/Associated Press/East News