Obserwuj w Google News

Miss Polski zamordowana na oczach córki. Jak doszło do śmierci Agnieszki Kotlarskiej?

2 min. czytania
08.09.2023 09:48

Agnieszka Kotlarska była modelką znaną niemal na całym świecie. Jej rozwijającą się karierę przerwał atak stalkera, który skończył się tragedią. Dziś miałaby 51 lat.

Miss Polski zamordowana na oczach córki. Jak doszło do śmierci Agnieszki Kotlarskiej?
fot. PiotrexArchiwum2 - Wybory Miss Polski 1991 - fragmenty gali (19.07.1991)

Zdobyła tytuł Miss Polski 1991 i była pierwszą Polką, która została Miss International. Agnieszka Kotlarska, bo o niej mowa, miała przed sobą całe życie. Współpracowała z wielkimi, światowymi markami takimi jak Ralph Lauren i Calvin Klein. Miała męża, który czuwał nad tym, aby jej kariera układała się pomyślnie. Historia sławnej modelki zakończyła się jednak tragicznie.

Pojawienie się stalkera zaburzyło spokój Agnieszki Kotlarskiej

Zanim modelka została Miss Polski, wzięła udział w pokazie sukien ślubnych. To właśnie tam dostrzegł ją jej przyszły oprawca, Jerzy Lisiewski. Jak się okazało, chodził z nią wcześniej do tego samego liceum. Jego zauroczenie Agnieszką Kotlarską zmieniło się w niebezpieczną obsesję. Śledził ją i wysyłał listy, w których nazywał modelkę „królewną”, a siebie samego – „krasnoludkiem”.

W pewnym momencie, gdy oprawca spotkał ją na ulicy, zaproponował: „Czy krasnoludek może odprowadzić księżniczkę?”. Modelka mu odmówiła, co zraniło go do żywego. Od tamtej pory Lisiewski pałał nienawiścią do miss.

Tak zmarła modelka Agnieszka Kotlarska

W 1996 roku Agnieszka Kotlarska miała lecieć na sesję zdjęciową z Nowego Jorku do Paryża. Po namowach męża postanowiła jednak wyruszyć do Warszawy, a potem do stolicy Francji. Tym sposobem uniknęła śmierci. Samolot relacji Nowy Jork – Paryż eksplodował niemal od razu po starcie, a wszyscy pasażerowie zginęli. Jerzy Lisiewski dowiedział się o tym fakcie.

Redakcja poleca

– Gdy zobaczyłem małą wzmiankę w prasie o katastrofie, w której mogła zginąć, te dawne przeżycia odżyły i znowu zacząłem szukać – mówił po latach stalker.

Mężczyzna wydzwaniał do Agnieszki Kotlarskiej, bo chciał się z nią zobaczyć. Ona jednak odrzucała jego propozycje, a niedługo potem nie odbierała już telefonów. Modelka poważnie obawiała się o swoje bezpieczeństwo. Lisiewski przyjechał 27 sierpnia 1996 roku pod dom Agnieszki Kotlarskiej. Najpierw dźgnął jej męża nożem w udo, potem zadał modelce cztery rany. Kobieta zmarła w drodze do szpitala, a jej oprawca trafił do więzienia na 15 lat. Na nagrobku modelki widnieje wymowny napis: „Dlaczego tak szybko powiedziałaś dobranoc?”.

Nie przegap
Zenek Martyniuk, Maryla Rodowicz, Ivan Komarenko i Cardi B. Te gwiazdy zostały zaatakowane podczas koncertów na żywo
4 Zobacz galerię
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER