Mama Ginekolog nie była lubiana w szkole. Pociesza ją że „ma prawie milion na Insta”
Mama Ginekolog znów wywołała burzę w sieci. Tym razem pożaliła się, że nie była lubiana w szkole, jednak po latach znalazła sposób na podbudowanie swojej wartości. Internauci są jednak sceptyczni co do tego, czy taki sposób manifestacji swoich osiągnięć, jest na pewno zdrowy.
![Mama Ginekolog nie była lubiana w szkole. Pociesza ją że „ma prawie milion na Insta”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/mama-ginekolog-znow-wywolala-dyskuse-chodzi-o-znajomych-ze-szkoly/23185124-1-pol-PL/Mama-Ginekolog-nie-byla-lubiana-w-szkole.-Pociesza-ja-ze-ma-prawie-milion-na-Insta_content.png)
Choć z pozoru Nicole Sochacki-Wójcicka znana jako Mama Ginekolog prowadzi na Instagramie pozytywny, rodzinny kontent, to ma na koncie kilka mniejszych i większych afer. Media długo nie zapomną celebrytce tego, jak z uśmiechem na twarzy przyznała, że przyjmuje swoje znajome na wizytę w ramach NFZ poza kolejką. Placówka, w której pracuje kobieta, jak i ona sama poniosły za to srogą karę.
Mama Ginekolog o znajomych z liceum
Specyficzne podejście do życia Nicole Sochacki-Wójcicka prezentowała na swoich mediach społecznościowych wielokrotnie. Na początku roku wywołała niemałą dyskusję, gdy postanowiła zrobić live z procesu odpakowywania „noworocznej” torebki za „skromne” 1000 euro, podczas którego rzuciła, że nie chce, by jej nadchodzący rok był „jak ta przeceniona torebka". Mało tego, Sochacki-Wójcicka dodała, że owych drogich torebek wcale nie potrzebuje, a traktuje je tylko jako symbole.
Tym razem Mama Ginekolog zszokowała swoim podejściem do znajomych z przeszłości, a dokładnie z liceum. Wrzuciła na Instagrama wideo w eleganckiej, czerwonej sukience ze świecidełkami, podpisując je: „POV: Nie byłaś popularna w liceum, ale odwalisz się na spotkanie klasowe, bo teraz masz prawie milion na Insta”. „Ps. Założę coś innego, ale też z takim @#*+£ pier-" - dodała w opisie.
Mama Ginekolog w ogniu krytyki. Przesadziła?
Internauci w komentarzach dali znać, że takie podejście nie do końca się im podoba. „A zastanawiałaś się, dlaczego byłaś nielubiana?” - zapytała jedna z osób. „To jest bardzo toksyczne pytanie - byłam nielubiana (nie - popularna) w liceum jak pewnie 80% społeczeństwa. To taki czas w życiu. Warto nauczyć się mieć do tego dystans, a nie rozpracowywać coś, co jest normalne” - odpowiedziała jej Mama Ginekolog.
„Czyli dalej boli? Co zmienia milion obserwujących. Jeśli Cię nie lubili, to z tego powodu też nagle nie polubią” - skomentował ktoś inny. „Nie boli, ale uważam, że warto o tym mówić. Można nie być popularnym w szkole, a dać sobie fajnie radę w życiu. Czyż nie?” - skwitowała influencerka.
„Przekomarzanek” w komentarzach było znacznie więcej, jednak Mama Ginekolog postanowiła je uciąć, blokując możliwość dalszego komentowania wpisu.
Źródło: Radio ZET/Instagram