Tajemnicze zniknięcie psa Małgorzaty Rozenek. Pierwszy raz zabrała głos w tej sprawie
Co się stało z psem Małgorzaty Rozenek? Internauci snują domysły na temat Franceski, a celebrytka przerwała milczenie.
Nie jest tajemnicą, że Małgorzata Rozenek jest wielką fanką psów. Od dawna na jej Instagramie zobaczyć można buldoga angielskiego o imieniu George i dwa buldogi francuskie, suczki: Sisi i Lili. Jakiś czas temu dołączyła do nich Franceska — suczka rasy chihuahua. Niestety, ten ostatni piesek od dłuższego czasu nie jest widziany w relacjach gwiazdy TVN. Fani od dawna dopytują, co się stało z Franceską. Dotąd celebrytka w ogóle nie reagowała na pytania internautów, przez co wokół brakującego pieska zaczęły narastać różne domysły. Ostatnio na łamach „Plotka” gwiazda zdecydowała się na komentarz.
Małgorzata Rozenek o zniknięciu Franceski
Małgorzata Rozenek w swoich licznych wypowiedziach podkreślała, że traktuje swoje psy jak członków rodziny. Jakiś czas temu do „gangu Majdana” dołączyła suczka Franceska. Niestety nie pojawia się w relacjach z domu gwiazdy TVN i jej męża, przez co fani zaczęli snuć domysły i przypuszczać, że Rozenek po prostu się psa pozbyła, bo zwierząt było po prostu za dużo. Niektórzy są zaskoczeni faktem, że suczka właściwie z dnia na dzień zniknęła z relacji Perfekcyjnej.
Gdy niedawno inny z psów gangu chorował, gwiazda i jej mąż opowiadali w sieci o wizycie u weterynarza. Takich relacji nie było w przypadku Franceski, stąd pojawiają się pytania czy psinka chorowała i coś się z nią stało, czy też w gę wchodzi coś całkiem innego. Na pytania: „Gdzie jest Franceska” Rozenek konsekwentnie nie reaguje, jednak z jej niedawnej wypowiedzi wynika, że temat ten jest dla niej bardzo trudny. Im bardziej internauci pytają, tym bardziej ona nie chce o tym mówić.
- Im bardziej ten temat się pojawia, tym bardziej mam w sobie taką potrzebę, żeby właśnie o tym nie mówić. To był dla mnie bardzo trudny czas. Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, jak psy są dla mnie ważne, jakim ważnym są członkiem mojej rodziny. Czasem jak się dużo dzieje, nie masz w sobie przestrzeni do tego, by przeżywać to publicznie. Po prostu. Jak przyjdzie taki moment, że nie będę miała innych rzeczy, to wtedy się tym podzielę. Na razie nie mam w sobie przestrzeni, żeby o tym mówić – stwierdziła Małgorzata Rozenek.
Zobacz także: Radosław Majdan drag queen? Rozenek sama go namawiała
Wygląda na to, że w życiu rodziny pojawiła się jakaś bardzo duża trudność, związana z Franceską, czy też jej zdrowiem. Internauci z pewnością wciąż będą bardzo ciekawi, co się stało z pieskiem gwiazdy. Miejmy nadzieję, że za jakiś czas była prowadząca „Dzień dobry TVN” zdecyduje się o tym opowiedzieć.
Najkrótsze małżeństwa w polskim show-biznesie. Znane pary z krótkim stażem [GALERIA]
Tu się dzieje
