Magdalena Ogórek drży o zdrowie. Ta choroba zabrała jej matkę
Magdalena Ogórek martwi się, że zachoruje na nowotwór piersi. Gdy była nastolatką, ta podstępna choroba zabrała jej matkę. Prezenterka TVP korzysta z badań profilaktycznych. W niedawnym wywiadzie opowiedziała o związanym z tym lęku.
Magdalena Ogórek do publicznych mediów weszła ze świata polityki, gdzie – nie ma co się oszukiwać – furory nie zrobiła. „Milcząca” kampania wyborcza nie zapewniła jej poparcia, ale na pewno poskutkowała wzrostem jej popularności. Dziś Ogórek jest jedną z twarzy Telewizji Polskiej. W kwietniu 2020 roku została prowadzącą „Raportu Politycznego” i „Pakietu Wyborczego”. Od sierpnia tego samego roku była gospodynią „W kontrze” – kontrowersyjnego programu, który prowadzi Jarosław Jakimowicz. Znana jest także z „W tyle wizji” i „Minęła dwudziesta”.
Ogórek zdołała sobie uwić przytulne gniazdko w TVP. Pomimo tego, że – można przypuszczać – osiągnęła zawodowe spełnienie, w jej życiu nie brakuje problemów. Jeden w szczególności spędza jej sen z powiek.
Magdalena Ogórek boi się nowotworu
Magdalena Ogórek miała zaledwie 13 lat, gdy jej mama przegrała walkę z rakiem piersi. W rozmowie z „Dobrym Tygodniem” gwiazda TVP wyznała, że ta nieopisana strata sprawiła, że jej ojciec się załamał.
– Musiałam sobie od tego czasu sama swoje życie układać, sama o siebie zadbać i o sobie decydować, więc nie miałam po prostu czasu na okres buntu – powiedziała.
Gwiazda TVP została zapytana, czy obawia się tego, co może spotkać ją w przyszłości. Jej odpowiedź nie pozostawiła złudzeń.
– Pewnie, że tak. Dlatego z duszą na ramieniu chodzę co pół roku na USG piersi i wszystkim paniom to polecam, bo profilaktyka, to jest to, co możemy dla siebie zrobić – wyznała Ogórek.
Dodała, że badania powinny wykonywać wszystkie kobiety – bez względu na to, czy ich rodziny mają historię związaną z nowotworami piersi.
Źródła: RadioZET.pl/Dobry Tydzień
Tu się dzieje
