Obserwuj w Google News

Lara Gessler zaskakująco o dzieciństwie. W tle rozwód rodziców i wojna z mafią

2 min. czytania
23.01.2023 18:17

Lara Gessler udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoim dzieciństwie. Jak wyglądało życie w domu Gesslerów? Gwiazda wspomniała o rozwodzie rodziców i ich zatargach z mafią.

lara-gessler-o-dzieciństwie-w-tle-rozwód-rodziców-i-wojna-z-mafią
fot. Pawel Wodzynski/East News

Lara Gessler to córka znanych restauratorów - Magdy Gessler i Piotra Gesslera. Celebrytka doczekała się już własnych dzieci, Neny i Bernarda, którzy są rozpieszczani przez ich „ szaloną, super, babcię”. W najnowszym wywiadzie Lara powróciła jednak wspomnieniami do okresu swojego dzieciństwa. Jakimi rodzicami byli Gesslerowie i jak wyglądało życie córki słynnych restauratorów?

Redakcja poleca

Lara Gessler nie chodziła do przedszkola. Jej rodzice wypowiedzieli mafii wojnę

Celebrytka wzięła ostatnio udział w projekcie Wysokich Obcasów „Jak mnie wychowano” i podzieliła się kilkoma opowieściami z dzieciństwa. Choć na początku zaznaczyła, że pierwsze lata życia spędziła w „szalonym domu”, a jej rodzina „żyła kolorowo” i w oderwaniu od tego, „jak wyglądał wówczas świat”, później zaskoczyła niezwykłym wyznaniem.

- Nie chodziłam do przedszkola. Rodzice woleli, żebym jeździła z nimi po świecie. Poza tym to były lata 90., a one były dla nich niebezpieczne. Wypowiedzieli wojnę mafii i nie chcieli płacić haraczy. Brali udział w proteście przedsiębiorców z warszawskiej Starówki, który polegał na zamknięciu lokali na kilka dni w środku sezonu. Rodzice znaleźli się na celowniku mafii, w domu zawsze była ochrona. Nie puszczano mnie na plac zabaw, nie bawiłam się z dziećmi, nie miałam koleżanek. Byłam odizolowana od rówieśników do czasu pójścia do szkoły - zdradziła.

Zatargi z mafią nie były jednak jedynym traumatycznym wspomnieniem z dzieciństwa Lary. Gwiazda ze smutkiem opowiedziała także o rozstaniu rodziców, które oznaczało dla niej ogromne zmiany.

- Kiedy miałam osiem lat, rodzice się rozstali. Runął mój świat rodem z filmów o Carringtonach. To była totalna zmiana życia. Mama odeszła. Nie było dramatycznych scen, ostentacyjnego pakowania się; związek rodziców rozmywał się powoli.

Po rozstaniu Magdy i Piotra Lara zamieszkała z ojcem i całkowicie zmieniła warunki, w których do tej pory przyszło jej funkcjonować.

- Zamieszkałam z tatą. Wyprowadzałam się z otoczonego wielką działką domu, gdzie były psy, koty, papugi, żółwie, a w moim pokoju z łazienką stały dwie huśtawki, do 45-metrowego mieszkania na warszawskim Bemowie. Nie miałam swojego łóżka, ale najważniejsze, że byłam z tatą. Rodzice nauczyli mnie wypatrywać dobrych rzeczy.

Celebrytka wspomniała w wywiadzie nieżyjącego już ojca i przyznała, że był przykładnym rodzicem i chce brać z niego przykład.

- Próbuję być taką mamą, jakim tatą był mój tata. Może jestem bardziej komunikatywna, bo tato był zamknięty i skryty. (…) Staram się być świadomym rodzicem i chcę być dla dzieci - odprowadzać i przyprowadzać je ze żłobka, chodzić na wywiadówki. Chcę, aby miały poczucie ważności - wyznała.

lara-piotr-gessler
fot. VIPHOTO/East News
lara-magda-gessler-tadeusz-muller
fot. MATEUSZ GROCHOCKI/Dzien Dobry TVN/East News