Obserwuj w Google News

Kuba Wojewódzki tłumaczy się z zaproszenia Caroline Derpieński do programu. „Mało kto rozumiał konwencję”

2 min. czytania
05.09.2023 19:33

Kuba Wojewódzki rozpoczął nowy sezon swojego talk show od rozmowy z Marcinem Hakielem i Caroline Derpieński. Zaproszenie tej drugiej wywołało sporo kontrowersji, dlatego samozwańczy król stacji poczuł się w obowiązku, by wytłumaczyć swój wybór. Znów nie zrozumiano konwencji? 

Kuba Wojewódzki tłumaczy się z zaproszenia Caroline Derpieński do TVN-u. Ma rację?
fot. Karol Makurat/East News

Jeszcze rok temu o 22-letniej Caroline Derpieński nie słyszał w Polsce nikt, choć zgodnie ze instagramowymi statystykami białostoczanka stawała się wtedy jedną z najpopularniejszych na platformie Polek. Dziewczyna zaistniała więc w mediach plotkarskich stosunkowo niedawno. Swoją popularność buduje na historiach o życiu w Miami u boku 60-letniego miliardera, kontrowersji i wchodzeniu w kolejne konflikty.

Zobacz też:  Caroline Derpienski szczerze o Marcinie Hakielu. Nie jest tym, za kogo go mają

Caroline Derpieński u Wojewódzkiego. O co chodzi?

Derpieński przyznała, że „nie ma talentu, ale jest ładna i ma pieniądze”, co jej zdaniem w zupełności wystarczy do starania się o miano celebrytki. Wielu twierdzi, że osobom promującym treści pokroju Caroline, nie powinno dawać się miejsca w przestrzeni publicznej, dlatego też informacja o tym, że będzie jednym z gości w programie Kuby Wojewódzkiego, wywołała niemało szumu w mediach.

Redakcja poleca

Kuba Wojewódzki tłumaczy się z zaproszenia Caroline Derpieński

Wybuchła nie lada dyskusja, a swoje zdanie na ten temat wyraziła nawet Aleksandra Popławska, która w jednym ze swoich instagramowych stories zaapelowała, by nie pompować popularności Derpieński i po prostu nie oglądać odcinka show Wojewódzkiego, w którym ta wystąpiła.

Wojewódzki poczuł się chyba wywołany do tablicy, bo po kilku dniach od wybuchy afery, zdecydował się na złożenie wyjaśnień w sprawie. Opublikował szerze oświadczenie za pośrednictwem portalu Onet Kultura. Na wstępie podkreślił, że to nie za jego sprawą Derpieński stała się rozpoznawalna:

-Programy typu talk show nie tworzą gwiazd. Nie kreują nowej rzeczywistości. One ją pokazują taką, jaka ona jest. Stworzona, wyprodukowana, wyklikana gdzie indziej. Nie podoba ci się jej obraz, nie rzucaj kamieniem w lustro, tylko sięgnij głębiej. Bo ja jestem zwierciadłem czyjejś ciekawości, która do poziomu gwiazd wynosi czasem jednostki zagadkowe. Od lat – stwierdził Wojewódzki.

Showman wspominał też o dystansie i braku zrozumienia konwencji jego programu: - Kilka lat temu, gdy wyprodukowałem pierwszy roast dla TVN, komentarze, oburzenie i niesmak były podobne. Mało kto rozumiał konwencję. Ale po 22 latach obecności mojego programu wypada znać ją lepiej… - skwitował.

Nie przegap
kuba-wojewódzki-nigdy-nie-wziął-ślubu-dlaczego-jest-wiecznym-singlem
10 Zobacz galerię
fot. Piotr Molecki/East News