Obserwuj w Google News

Jan Nowicki niedługo miał przejść operację. Mogła uratować mu życie?

2 min. czytania
10.12.2022 21:55

Jan Nowicki zmarł nieoczekiwanie 7 grudnia w swoim domu w Krzewencie niedaleko Kowala. „Super Express” dowiedział się, że aktor niedługo miał mieć wykonaną kolejną operację. Zabieg mógłby uratować mu życie? 83-latek miał zmagać się z miażdżycą.

Jan Nowicki
fot. Wojciech OLSZANKA/East News

Jan Nowicki kilka dni przed śmiercią uczestniczył w uroczystości z okazji 120. rocznicy powstania Orkiestry Dętej Straży w rodzinnym Kowalu. Wojciech Nawrocki, radny gminy Kowal, w rozmowie z „Super Expressem” wyjawił, że już wtedy aktor nie czuł się najlepiej. 6 grudnia Janowi Nowickiemu mocno się pogorszyło.

Aktor wstał, ale potrzebował pomocy żony. Nagle upadł na podłogę. Po północy do domu Jana Nowickiego przyjechało pogotowie, a lekarze przystąpili do reanimacji. Aktora nie udało się uratować, a przyczyną śmierci miał być zawał serca.

Zobacz także:  Jan Nowicki nie żyje. Łukasz Nowicki pożegnał ukochanego tatę. "Nie mam siły, zastygłem"

Jan Nowicki niedługo miał przejść operację

Jak dowiedział się „Super Express”, u Jana Nowickiego wykryto miażdżycę. Pół roku temu przeszedł operację wszczepienia bajpasów. Lekarze zalecali, aby pacjent zerwał z nałogiem palenia papierosów, ale aktor wolał żyć na swoich zasadach. Artysta chciał nawet zostać pochowany z paczką papierosów.

Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala, w rozmowie z tabloidem wyznał, że Jan Nowicki wcale nie miał problemów z pamięcią, a jego zdrowie pogarszało się przez miażdżycę. Była skutkiem palenia papierosów. Chrześniak aktora wyjawił, że aktor 13 grudnia miał przejść kolejną operację.

- Z tego, co mi wiadomo, szykował się do kolejnej operacji związanych właśnie z miażdżycą. Pierwsza się udała, ale trudno powiedzieć, co się stało. Jan Nowicki umarł na swoich warunkach. Odszedł w taki sposób, że pewnie każdy z nas, bo sobie takiego odejścia życzył – podaje „Super Express”.

Redakcja poleca

- Lekarze podkreślali, że powinien zaprzestać palenia papierosów, ale oczywiście pan Jan był królem życia i zawsze uważał, że należy żyć w taki sposób, żeby to życie sprawiało mu przyjemność – skwitował chrześniak cytowany przez tabloid.

Pogrzeb Jana Nowickiego odbędzie się 14 grudnia o godzinie 13:00. Po mszy w kościele parafialnym św. Urszuli w Kowalu urna z prochami aktora zostanie złożona w grobowcu Nowickich na przykościelnym cmentarzu. Jan Nowicki jeszcze za życia zadbał o miejsce pochówku.

RadioZET.pl/Se.pl

Polskie gwiazdy zmarłe w 2022 roku
17 Zobacz galerię
fot. Tadeusz Wypych/REPORTER/EAST NEWS, MAREK LASYK/REPORTER/EAST NEWS, VIPHOTO/East News