0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Iwona i Gerard z „Sanatorium” nie mieszkają razem. Co stało się po ich ślubie?

2 min. czytania
27.12.2023 21:36

Iwona i Gerard z „Sanatorium miłości” są już po ślubie, ale wciąż nie mieszkają razem. Co stoi im na przeszkodzie? Para udzieliła wywiadu i ujawniła, dlaczego nie może dojść do porozumienia.

Iwona i Gerard z „Sanatorium miłości” nie mieszkają razem. Co stało się po ich ślubie?
fot. Facebook (Emeryci NIEemeryci)

Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz to dobrze znane widzom Telewizji Polskiej gwiazdy „ Sanatorium miłości”. Seniorzy udowodnili, że prawdziwe uczucie można odnaleźć także na emeryturze i od kilku lat budują udaną relację. Para zdecydowała się też na legalizację związku i wzięła ślub. Suknia Iwony zrobiła furorę i bardzo spodobała się fanom „Sanatorium miłości”. Wkrótce zakochani wyruszyli w podróż poślubną i zachwycili sylwetkami na wakacjach. Nic więc dziwnego, że widzowie TVP przeżyli szok, gdy dowiedzieli się, że Iwona i Gerard nie mieszkają razem. Co stanęło im na przeszkodzie?

Iwona i Gerard z „Sanatorium miłości” nie zamieszkali razem po ślubie

Z uczestnikami „Sanatorium miłości” porozmawiali dziennikarze Party. Iwona wyznała, że nie potrafią z partnerem dojść do porozumienia. Seniorzy chcą zamieszkać razem po ślubie. Problemem jest jednak wybór domu. - Gdyby jedno z nas miało mieszkanie w bloku, to na pewno ciągnęlibyśmy do domku, bo tam jest przestrzeń, ogród, więc na pewno dążylibyśmy do tego, a ponieważ oboje mamy domy, to jest przepychanka, gdzie lepiej - powiedziała.

Iwona mieszka w uroczym domu pod Radomskiem. Jej posiadłość otacza wspaniały ogród, któremu gwiazda TVP poświęca bardzo dużo czasu. - Mój ogród jest młody, chociaż niektóre drzewa posadzone były 6-7 lat temu. Cały czas coś dosadzam i sukcesywnie tworzę miejsca, którym nadaję finalny kształt. Tworząc ogród, staram się robić plan, tak by całość łączyła się w krajobraz. Muszę wiedzieć, kiedy które rośliny kwitną, jak duże rosną, na jakiej glebie - opowiadała w jednym z odcinków „Sanatorium miłości”.

Redakcja poleca

Gerard także ani myśli opuszczać swojej willi. Senior dorobił się ogromnego domu w Zabrzu. Na posesji mężczyzny znajduje się także pokaźny basen. Nic więc dziwnego, że emeryci nie mogą się zdecydować, gdzie zamieszkać. - Oboje budowaliśmy te domy. Jesteśmy jakoś związani z tymi domami. To jest historia już - podsumował Gerard na łamach Party.

Źródło: Radio ZET/Party

Nie przegap
Rolnik szuka żony: najbardziej kontrowersyjni uczestnicy
12 Zobacz galerię
fot. screen Facebook Rolnik szuka żony TVP