Ivan Komarenko chwali ceny kawioru w Rosji. „Marny manipulant”
Ivan Komarenko skarży się na upały w Rosji. Na Instagramie pokazał, jakie produkty pomagają mu radzić sobie z wysokimi temperaturami. Na liście „środków zaradczych” znalazł się kawior…
Ivan Komarenko zaistniał w polskim show-biznesie dzięki Michałowi Wiśniewskiemu. Dziś jednak niewiele osób pamięta o jego artystycznej przeszłości. Cieniem na osiągnięciach muzycznych Ivana położyły się jego poglądy, które sprawiły, że nawet wspomniany „Wiśnia” nie ma o nim najlepszego zdania.
Komarenko od dłuższego czasu wspiera ruch antyszczepionkowy. Nie unika też kontrowersyjnych wypowiedzi. Jakiś czas temu wywołał burzę, opowiadając o panującym w Rosji „dobrobycie”. Wiele osób zarzuca mu, że choć ma wiele dobrego do powiedzenia o swojej ojczyźnie, nie chce się w niej pokazywać, ponieważ boi się poboru do wojska. Ostatecznie po dłuższym czasie spędzonym na zagranicznych wojażach Komarenko zdecydował się na powrót w rodzinne strony. Zastał tam dotkliwe upały, z którymi radzi sobie domowymi sposobami.
Ivan Komarenko wrócił do Rosji. Skarży się na upały
Ivan Komarenko wrócił do Rosji. Jednak podczas tej wizyty nie wszystko przebiega po jego myśli. Niedawno poskarżył się na bardzo wysokie temperatury, które zmusiły go do szukania schronienia w centrum handlowym. Teraz kontrowersyjny celebryta postanowił pokazać internautom, jakimi sposobami walczy z panującym za oknami ciepłem. Opublikował w sieci zdjęcie, na którym widzimy kilka produktów. Ivan nazwał je „środkami zaradczymi”.
„Rzeczywiście jest bardzo gorąco. Orzeźwiający gazowany napój „Bajkał” o cedrowym smaku jest najlepszy. Jeśli ktoś był we Włoszech albo na Malcie i próbował napój Kinnie, to wie, o czym mówię. Bardzo zbliżony w smaku. Pepsi też może być” – napisał.
Następny na liście znalazł się… kawior. Ivan dał do zrozumienia, że w Rosji rybia ikra nie jest dobrem luksusowym.
Kawior dla koneserów? Jak najbardziej, zwłaszcza że w Rosji jest go bardzo dużo i jest on nieprawdopodobnie tani
Nie każdy obserwujący go internauta zareagował na ten wpis z entuzjazmem. Wygląda na to, że część osób nadal jest zdania, że Ivan umyślnie unika poboru do wojska. „A może byś tak na front poszedł, zamiast lansować się w necie. Hmm, tylko po której stronie byś był.. Już wiem, pod pierzyną u mamusi, lalusiu” – skomentowała jedna z użytkowniczek Instagrama.
Inny internauta stwierdził, że wpis Ivana jest zwyczajną prowokacją. Nie szczędził przy tym gorzkich słów pod adresem kontrowersyjnego muzyka. „Ty naprawdę jesteś je****ty. Widzisz, że w Polsce już nic nie zdziałasz, więc znowu wychwalasz «Rosyję». Baaaaardzo słaba prowokacja. Żałosna wręcz. Wstydu nie masz. Nie masz honoru ani ambicji. Jesteś w czarnej d*pie. I dobrze, bo podły z ciebie człowiek. Marny manipulant. Ręce opadają” – napisał.
Gwiazdy w polityce. Byli u władzy, ale ich kariery to kompletna porażka
Źródła: RadioZET.pl/Instagram: @ivankomarenko
Tu się dzieje
