Obserwuj w Google News

Ilona Felicjańska oskarża Montanę o brutalne pobicie. Odwołała się od wyroku

2 min. czytania
18.07.2023 17:04

Ilona Felicjańska toczy proces z Paulem Montaną w sprawie pobicia. W maju zapadł wyrok skazujący Montanę, lecz oboje odwołali się od niego. Modelka uważa, że sąd ocenił czyn męża zbyt łagodnie i domaga się zmiany orzeczenia. 

Ilona Felicjańska i Paul Montana toczą sprawę o pobicie
fot. Grzegorz Banaszak/REPORTER/EAST NEWS

Ilona Felicjańska i Paul Montana są w trakcie rozwodu, lecz to niejedyna sprawa, którą toczą w sądzie. Była modelka pozwała męża za pobicie. Montana twierdzi, że tylko bronił się przed pijaną i agresywną żoną, która w szale go pogryzła. W maju sąd uznał, że biznesmen przekroczył granice obrony koniecznej i wymierzył mu karę, ten jednak złożył apelację. Co ciekawe, to samo zrobiła Ilona Felicjańska, której uzasadnienie wyroku Montany nie usatysfakcjonowało. 

Redakcja poleca

Ilona Felicjańska oskarżyła Paula Montanę o pobicie

Do awantury, o której mowa, doszło w lutym 2021 roku. Montana zeznał, że oboje byli pod wpływem alkoholu. Felicjańska miała być przy tym agresywna. 

- Ilona schowała klucze do drzwi wejściowych, nie miałem możliwości zablokowania drzwi w sypialni, w której się schroniłem, zwijając w pozycji embrionalnej - opowiadał Montana i podkreślił, że żona rzuciła się na niego z zębami. - Jest zrobiona obdukcja z pogryzień. Gryzienie trwało do rana - stwierdził.  

Rano Ilona Felicjańska miała nic nie pamiętać. Kluczy nie dała sobie jednak odebrać. W wyniku szamotaniny Montana miał odepchnąć modelkę, a ona uderzyć się o ścianę i upaść. Biznesmen stwierdził, że taki model działania wobec atakującej żony zalecił mu policjant, który wcześniej wizytował ich dom.  

Ilona Felicjańska domaga się zmiany orzeczenia wyroku Montany  

W maju sąd uznał, że mąż Ilony Felicjańskiej przekroczył granice obrony koniecznej, powodując u niej obrażenia. Paul Montana został skazany na pięć miesięcy ograniczenia wolności w wymiarze 20 godzin prac społecznych miesięcznie. Musi też pokryć koszty postępowania sądowego.

Obrońcy Amerykanina złożyli apelację. Zmiany orzeczenia domaga się też Ilona Felicjańska. Jej zdaniem sąd zbyt łagodnie ocenił zachowanie Montany. 

To, co mnie spotkało, nie było przekroczeniem obrony koniecznej. To było brutalne pobicie - stwierdziła w rozmowie z portalem "Co za tydzień". 

Modelka domagała się zaostrzenia kary dla Paula Montany. W dodatku uznała za niesprawiedliwe, że ona i świadkowie musieli zeznawać pod przysięgą, a oskarżony - nie i tym samym mógł legalnie "kłamać w swojej obronie" - podkreśliła 50-latka. Sprawa jest w toku i nic nie zapowiada polubownego zakończenia sporu, choć niedawno Ilona Felicjańska była gotowa pogodzić się z Paulem Montaną

Zobacz także: Pogrzeb syna Sylwii Peretti. Wiadomo gdzie i kiedy się odbędzie

Największe skandale Jarosława Jakimowicza. Co zrobił gwiazdor TVP Info?
4 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News