Ilona Felicjańska i Paul Montana walczą w sądzie. Sprawa dotyczy pobicia
Ilona Felicjańska i Paul Montana spotkali się w sądzie na pierwszej rozprawie dotyczącej aktu przemocy, którego miał się dopuścić względem modelki amerykański biznesmen. Małżonkowie skomentowali sprawę w rozmowie z tabloidem.
Ilona Felicjańska i Paul Montana są w trakcie rozwodu. Para zdecydowała się zakończyć burzliwe małżeństwo po serii afer i skandali oraz odwyku Ilony Felicjańskiej, która w czasie związku z Montaną znowu zaczęła częściej sięgać po alkohol.
Niedawno w rozmowie z tabloidem, Paul Montana wyznał, że polska modelka była jego miłością życia, ale relacja z nią była "ogromnie trudna". - Rozwód jest w toku - powiedział "Faktowi" Paul Montana. Z kolei Ilona Felicjańska zarzucała biznesmenowi kłamstwa i zdrady. Według relacji modelki w jej małżeństwie miało także dojść do pobicia.
Ilona Felicjańska oskarżyła Paula Montanę o pobicie
Jak informuje "Fakt", w zeszłym tygodniu małżonkowie spotkali się w sądzie. Ilona Felicjańska pozwała Paula Montanę o akt przemocy, którego biznesmen miał się dopuścić wobec niej.
- 2 lutego odbyła się sprawa z urzędu za pobicie mnie przez Paula Montanę. Ta sytuacja jest dla mnie bardzo trudna. Do czasu zakończenia rozprawy nie pytajcie mnie o nic więcej - powiedziała tabloidowi Felicjańska.
Paul Montana potwierdził, że taka rozprawa miała miejsce i dodał, że kolejna zaplanowana jest na maj.
- To prawda, że taka rozprawa o pobicie jest w toku. Ja się jeszcze nie broniłem w sądzie. Będę zeznawał prawdopodobnie na kolejnej rozprawie. Uważam, że prawda zawsze się obroni - powiedział w rozmowie z "Faktem".
Pamiętacie, jacy jeszcze niedawno byli ze sobą szczęśliwi?