Dorota Szelągowska martwi się o swoje zdrowie. „Jestem przerażona”
Jej matka, Katarzyna Grochola, choruje na nowotwór płuc. Dorota Szelągowska boi się, że sama także będzie musiała mierzyć się z tą chorobą. – Jestem przerażona – powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Dorota Szelągowska jest córką Katarzyny Grocholi, pisarki, która w 2022 roku usłyszała niepokojącą diagnozę. Zaatakował ją rak płuc, w związku z czym musiała przejść serię operacji. Wszystkie zakończyły się powodzeniem, ale pisarka odczuwała dotkliwe skutki uboczne. Skarżyła się między innymi na silny ból i znaczne osłabienie.
Niedawno o stanie jej zdrowia opowiedziała na antenie Radia ZET jej córka, Dorota Szelągowska. W rozmowie z Szymonem Majewskim przyznała, że Grochola czuje się dobrze.
– Mama czuje się bardzo dobrze. Wygląda pięknie. Widziałam się z nią w Dzień Matki, byłyśmy razem na pysznym jedzeniu, a następnego dnia już zapraszała mnie na obiad, który robiła dla sześćdziesięciu osób. Generalnie mama jest szczęśliwa, cieszy się, że się dobrze czuje. Jak zawsze jest wspaniała i zachwycająca – powiedziała Szelągowska.
Znana projektantka wnętrz wyraźnie przejęła się chorobą swojej mamy. Martwi się także o swoje własne zdrowie. W rozmowie z Pomponikiem przyznała, że zdaje sobie sprawę z konsekwencji swojego uzależnienia od papierosów.
Zobacz także: Katarzyna Grochola opublikowała niepokojące zdjęcie ze szpitala. "Dzisiaj TO"
Dorota Szelągowska boi się nowotworu
Szelągowska jest palaczką. W 2021 roku udzieliła wywiadu Żurnaliście, w którym zdradziła, że zdarzało jej się palić nawet 50 papierosów jednego dnia. Wyjaśniła, że dla niej papieros nie jest zwyczajną używką.
– Papieros to jest coś więcej niż dym, który wdychasz i zaspokojenie nałogu, ale też jednostka czasu na przykład. To jest nagroda. Jak coś zrobisz, to robisz przerwę na papierosa – tłumaczyła.
W ciągu ostatnich lat jej podejście do papierosów uległo zmianie. Dorota zaczęła dbać o swoją figurę i postanowiła, że rzuci palenie. Nad realizacją tego postanowienia najwyraźniej wciąż pracuje. W wywiadzie dla Pomponika przyznała, że boi się o swoje zdrowie.
– Oczywiście, że się boję. Jestem przerażona. Jestem osobą palącą, która zdaje sobie sprawę z konsekwencji palenia, która nie chce już palić – powiedziała znana projektantka wnętrz.
Mimo to nie podchodzi do swojego nałogu z ignorancją i nie bagatelizuje jego negatywnych skutków. Dała do zrozumienia, że wie, z czym wiąże się palenie papierosów.
– Jestem osobą uzależnioną od papierosów i choroby związane z używkami są czymś koszmarnym, nie oszukujmy się. Natomiast nie jesteśmy na tyle mądrzy, żeby o tym myśleć w momencie kiedy to robimy, tylko dopiero potem przychodzi moment otrzeźwienia – oznajmiła.
Polskie i zagraniczne gwiazdy, które są leworęczne [GALERIA]
Źródła: RadioZET.pl/Pomponik.pl/Żurnalista - rozmowy bez kompromisów
Tu się dzieje
