Decyzja księcia Williama wywołała skandal. Rodzina królewska w ogniu krytyki
Książę William chyba nie spodziewał się, że niepozorne nagranie wywoła takie oburzenie. Jedna decyzja przyszłego króla Wielkiej Brytanii ściągnęła na jego rodzinę masę krytyki. Co nie spodobało się fanom „royalsów”?
Książę William po śmierci Elżbiety II i objęciu rządów przez Karola III został pierwszym w kolejce do tronu członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej. Choć wielu fanów „royalsów” chciałoby, aby ojciec Williama od razu przekazał władzę swojemu synowi, ostatnie wydarzenia pokazują, że książę musi się jeszcze wiele nauczyć. Uwielbiany przez poddanych mąż księżnej Kate ściągnął na swą rodzinę masę krytyki. Wszystko przez jedną decyzję i pozornie nieszkodliwe nagranie, na którym wystąpiła księżniczka Charlotte. Krótko po publikacji wideo w sekcji komentarzy zaroiło się od negatywnych wypowiedzi internautów. Czym podpadł im następca tronu?
Książę William skrytykowany. Oberwało się też księżnej Kate. „Wstydźcie się”
W Sydney odbywa się finał mistrzostw świata kobiet w piłce nożnej, w którym zmierzą się drużyny Hiszpanii i Anglii. Z tego powodu na Instagramie księcia Williama i księżnej Kate opublikowano nagranie, na którym następca tronu zagrzewa sportsmenki do rywalizacji na boisku. Niestety syn Karola III poinformował, że nie stawi się na wydarzeniu, co wywołało powszechne oburzenie. Nie pomogła nawet obecność uroczej księżniczki Charlotte.
- Chcę wam jutro życzyć ogromnego szczęścia, przepraszamy, że nie możemy być tam osobiście, ale jesteśmy bardzo dumni ze wszystkiego, co osiągnęłyście, i milionów, które zainspirowałyście tutaj i na całym świecie. Więc wyjdźcie tam jutro i naprawdę bawcie się dobrze - zwrócił się do piłkarek książę. - Powodzenia - krzyknęła Charlotte radośnie.
Brytyjczycy nie kryli swojego rozczarowania. Internauci zwrócili uwagę na problem marginalizacji piłki nożnej kobiet. Oberwało się także księżnej Kate, która zdaniem wielu powinna się zaangażować w dopingowanie zawodniczek. „Założę się, że gdyby to była męska drużyna, to byście tam byli”, „Dziewczyny tworzą historię, ale dla was to nie jest żaden priorytet. Wstydźcie się”, „Nie możesz być czy nie chcesz być? Powinniście wysilić się i pojechać”; „Ups... samobójczy gol drużyny Windsorów” - pisali obserwatorzy „royalsów”.
Pikanterii dodaje fakt, że hiszpańska królowa Letizia ogłosiła, że pojawi się na sportowym wydarzeniu. Przedstawiciel Pałacu Buckingham miał przekazać portalowi Sky News, że rodzina królewska nie ma zamiaru komentować powodów ich nieobecności na finale mistrzostw. Mówi się, że to kwestia ekologii - od jakiegoś czasu „royalsi” ograniczają dalekie podróże samolotem na krótkie wizyty. Wielu uważa jednak, że ze względu na sukcesy brytyjskich piłkarek powinni zrobić wyjątek.
- Sebastian Fabijański reaguje na słowa Maffashion. Dlaczego nie płaci alimentów?
- Widzowie nie chcą Julii Wieniawy w „Mam talent”. „Nikt nie zastąpi pani Gosi”
- Wpadka w „Dzień Dobry TVN”. Marcin Prokop rzucił się na pomoc Dorocie Wellman
Największe skandale brytyjskiej rodziny królewskiej. Odejście księcia Harry'ego to drobiazg [GALERIA]
Tu się dzieje
