Dawid Narożny wydał oświadczenie. Kaja się wobec Magdaleny Narożnej
Magdalena Narożna i Dawid Narożny od dawna byli do siebie negatywnie nastawieni. Byli małżonkowie co chwilę wywoływali medialną burzę i nie zważali na to, że ich poczynania śledzi cała Polska. Teraz fani Pięknych i Młodych są w szoku – Dawid Narożny wydał krótkie oświadczenie i przeprosił byłą żonę.
Magdalena Narożna i Dawid Narożny współtworzyli zespół Piękni i Młodzi. Prywatnie byli małżeństwem, jednak w 2019 roku ogłosili, że się rozwiedli. Nie przestawali jednak razem koncertować, a krótko po rozstaniu zaczęli układać sobie życie z nowymi osobami. Narożni starali się, aby przez trudną sytuację i liczne napięcia nie ucierpiała ich córka, nastoletnia już Gabriela.
Dobre relacje między byłymi małżonkami zakończyły się w styczniu 2020 roku, kiedy to po sylwestrze doszło do ostrej bójki Narożnych i ich partnerów. Nowa ukochana piosenkarza skończyła ze złamaną żuchwą, a przyjaciel artystki został potraktowany gazem pieprzowym. Ostatecznie Magdalena Narożna zmieniła skład zespołu i tym samym Dawid Narożny przestał być członkiem grupy. Z czasem byli małżonkowie zaczęli rozwiązywać też inne spory publicznie – kłócili się m.in. o wydatki na córkę. Czy teraz nastąpił przełom i rzeczywiście zapadła długo wyczekiwana zgoda?
Zobacz także: Agata Kulesza znów zakochana? Media: „Znają się od lat, ale zbliżyli niedawno”
Dawid Narożny wydał oświadczenie. Przeprosił Magdalenę Narożną
1 marca na instagramowym koncie Dawida Narożnego pojawiło się zdjęcie podpisanego oświadczenia. Z krótkiego tekstu wynika, że artysta przeprasza byłą żonę za wszelkie nieprzyjemności, których doświadczyła z jego strony. Fani zaczęli podejrzewać, że oświadczenie to skutek np. przegranej sprawy w sądzie. Spekulacje nie okazały się prawdą.
„Ja, Dawid Narożny, przepraszam panią Magdalenę Narożną za wielokrotne naruszenia jej dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności, wizerunku, dobrego imienia, godności i czci w latach 2020-2022” – brzmi treść oświadczenia.
To jednak nie wszystko, ponieważ krótko po pierwszym poście pojawił się kolejny, który zawierał tłumaczenia Dawida Narożnego. Muzyk odniósł się do otrzymanych wiadomości i licznych komentarzy. Zaznaczył, że chce zamknąć i oddzielić się od wszelkich kwestii, które łączyły go lub konfliktowały z byłą żoną. Dowodem na pogodzenie się z małżeńską przeszłością ma być właśnie opublikowany dokument.
„Publikuję to jako mój wyraz wyciągnięcia ręki do zażegnania wszelkich sporów, które dotychczas tylko dzieliły, zamiast łączyć i niosły ze sobą niepotrzebny stres. Chcę dać Wam przykład tego, jak należy zażegnywać spory, umieć zrobić ten pierwszy krok z własnej inicjatywy, który pozwoli uzyskać upragniony spokój nie tylko dla siebie, ale i swojej rodziny. A także wyciągnąć rękę na zgodę, mimo iż, jak doskonale wiecie, sam także niejednokrotnie doświadczyłem wielu nieprzyjemnych i bolesnych dla mnie sytuacji na forum publicznym w mediach (jak np. od wypowiedzi godzących na mój temat, po sytuację z moją podobizną na masce, która została zdeptana podczas występu na scenie, a następnie spalona na wizji jednego programu muzycznego i okraszona uwłaczającym komentarzem oraz radością z tego powodu tam towarzyszących osób itd.)” – tłumaczył obszernie Narożny na Instagramie.
„Moi Drodzy, od dłuższego czasu skupiam się przede wszystkim na swojej kochanej rodzinie oraz na działalności artystyczno-muzycznej, co z pewnością mogliście zauważyć. Bardzo dziękujemy Wam z całego serca za miłe i ciepłe słowa, są one dla nas jak miód na nasze serduszka. Pamiętajcie: zgoda buduje, niezgoda rujnuje” – dodał na koniec Dawid Narożny.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
