Obserwuj w Google News

Co dalej z Sylwestrem Marzeń TVP? Pracownicy boją się o wypłaty

2 min. czytania
28.12.2023 20:50

Sylwester Marzeń to jedna z imprez, które co roku przyciągają przed ekrany telewizorów tłumy widzów. Czy postawienie TVP w stan likwidacji może przeszkodzić w organizacji muzycznego widowiska? Onet donosi, że robotnicy boją się o swoje wypłaty.

Co dalej z Sylwestrem Marzeń TVP? Pracownicy boją się o wypłaty
fot. Artur Barbarowski/East News

Czy jedna z flagowych imprez Telewizji Polskiej jest zagrożona? Kiedy minister kultury postawił TVP w stan likwidacji, wśród widzów i pracowników, zatrudnionych przez publicznego nadawcę, pojawiła się niepewność.

Co dalej z Sylwestrem Marzeń?

Oficjalnie wiadomo, że Sylwester Marzeń odbędzie się w Zakopanem. W „sercu” polskich gór rozstawiona została scena i przygotowania do imprezy idą pełną parą. Nie da się jednak zlekceważyć wiszących nad publiczną telewizją czarnych chmur.

Redakcja poleca

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz postawił TVP w stan likwidacji. To sprawiło, że niektórzy z fanów sylwestrowej zabawy Telewizji Polskiej zaczęli zastanawiać się, czy zaplanowana impreza faktycznie się odbędzie.

Stan likwidacji nie oznacza jednak, że TVP i spółki z nią związane z dnia na dzień przestaną istnieć. Z oświadczenia ministra wynika, że krok, który podjął, ma na celu zabezpieczenie dalszego funkcjonowania spółek, przeprowadzenie restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień pracowników z powodu braku finansowania. Stan likwidacji może zostać cofnięty. Sylwestrowa zabawa nie jest więc zagrożona. Nie zmienia to jednak faktu, że pracujący w Zakopanem robotnicy boją się o wynagrodzenia.

Redakcja poleca

Robotnicy z Zakopanego zaniepokojeni chaosem w TVP

Choć na Woronicza trzęsie się ziemia, pracownicy wynajęci do budowy sylwestrowego miasteczka w Zakopanem pracują bez zmian. – Pracujemy normalnie. Oczywiście na tyle jak bardzo można powiedzieć, że obecna sytuacja jest normalna – powiedział Onetowi jeden z nich.

Nazwanie sytuacji w TVP dynamiczną z punktu widzenia robotników mogłoby wydać się niedopowiedzeniem. Ze względu na chaos, jaki panuje w strukturach Telewizji Polskiej, niektórzy z nich zastanawiają się, czy dostaną obiecane wynagrodzenie.

Redakcja poleca

– Jestem zatrudniony w prywatnej firmie, która została wynajęta przez TVP. Mamy za zadanie przygotować cały teren pod koncert. Tak naprawdę wszyscy się jednak zastanawiamy czy my za naszą pracę dostaniemy pieniądze. Widzimy przecież, co dzieje się z centralą TVP, a to właśnie ta firma jest organizatorem koncertu – mówił rozmówca Onetu.

Wydaje się jednak, że nie ma podstaw, by sądzić, że impreza zostanie odwołana. Gwiazdy mają wiążące kontrakty, a miasteczko sylwestrowe już niebawem wypełni się ludźmi. Fani sylwestrowej zabawy mogą więc spać spokojnie.

Źródła: Radio ZET/Onet.pl

Nie przegap
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
15 Zobacz galerię
fot. Mateusz Jagielski/East News