Obserwuj w Google News

Burza pod wpisem Rozenek. Oberwało jej się za nagrywanie Henia w przedszkolu

2 min. czytania
13.09.2023 17:19

Małgorzata Rozenek-Majdan niedawno posłała najmłodszego syna do przedszkola. Nie wszystkim obserwatorom gwiazdy spodobało się nagrywanie pierwszych chwil Henia w placówce. Najwięcej kontrowersji wzbudziło pokazanie twarzy innych dzieci.

Burza pod wpisem Małgorzaty Rozenek. Oberwało jej się za nagrywanie Henia w przedszkolu
fot. Artur Szczepański/East News, Instagram (@m_rozenek)

Małgorzata Rozenek-Majdan jest jedną z największych gwiazd w Polsce. Prezenterka chętnie pokazuje w sieci codzienne życie. Obserwatorzy celebrytki często widzą na Instagramie rodzinne chwile Majdanów. Ostatnio na profilu „perfekcyjnej pani domu” pojawiła się obszerna relacja z pierwszego dnia w elitarnym francuskim przedszkolu jej najmłodszego syna. Mówi się, że gwiazda płaci prawdziwe krocie za czesne Henia. Kontrowersji nie wzbudził jednak wybór przedszkola, do którego posłała syna Radosława Majdana, lecz nagranie, które znalazło się na Instagramie celebrytki. Internauci zarzucili Rozenek odarcie Henryka z prywatności. Nie spodobało im się też nagrywanie innych dzieci.

Małgorzata Rozenek w ogniu krytyki. Internauci zarzucają jej łamanie prawa

Pierwszy dzień Henryka Majdana w przedszkolu przebiegł bez większych problemów. Choć o synka bardzo martwił się Radosław Majdan, szybko okazało się, że chłopiec świetnie odnajduje się wśród rówieśników. Później było już nieco gorzej. Drugiego dnia Henia miał „wpaść w histerię”.

- Zaparkowaliśmy pod przedszkolem, on zobaczył przedszkole i powiedział, że on nie pójdzie i koniec. Dostał takiej histerii - opowiadała Małgorzata Rozenek-Majdan. Na szczęście, gdy przyjechała wraz z mężem odebrać syna, znaleźli go na placu zabaw, gdzie uśmiechnięty bawił się z innymi dziećmi.

Redakcja poleca

Wkrótce obserwatorzy gwiazd dowiedzieli się, że Henryk ma już najlepszego kolegę - Tomka. Choć wielu fanów Rozenek i Majdana ciepło przyjęło relacje z przedszkola, kibicując Heniowi, znaleźli się też tacy, którzy skrytykowali „perfekcyjną panią domu”. Uważają oni, że jej syn w ogólnie nie ma prywatności.

„Czy pani syn wyraził zgodę na upublicznianie swojej prywatności?”, „Dziecko obdarte z prywatności…”, „Słodki chłopczyk. Uważam jednak, że komercjalizacja jego wizerunku to już dno ostateczne. Zero intymności, prywatności. Ważne, że napęd i trybik w maszynie działa” - krytykowali. Inni zwrócili uwagę, że na jednym z nagrań widać twarze innych dzieci.

A pani tak może pokazywać cudzie dzieci?”, „Inne dzieciaki na tym filmiku wyraziły zgodę na filmowanie?”, „Łamią prawo. Powinni spytać o zgodę” - grzmieli. Kolejni podkreślali, że twarze innych dzieci są bardzo niewyraźne, a Rozenek wcale nie popełniła błędu. „Jak pani robi zdjęcia w miejscu publicznym, np. w parku, to wszystkich pani pyta i zgodę?”, „Kluczowa jest liczba osób. Jeśli jest powyżej 15, to można publikować”, „W przypadku tłumu zgoda nie jest potrzebna” - tłumaczyli.

Nie przegap
małgorzata-rozenek-relacjonuje-pierwszy-dzień-henia-w-przedszkolu-radosław-majdan-prawie-zemdał
16 Zobacz galerię
fot. Instagram (@m_rozenek)