Autobiografia Britney Spears zszokowała publiczność. Wokalistka przeprasza
Britney Spears opowiedziała o swoim gwiazdorskim, ale jakże mrocznym życiu w książce autobiograficznej „Kobieta, którą jestem. Britney Spears”. Wyznania wokalistki wstrząsnęły nie tylko jej fanami, ale i byłymi partnerami. Po wielu miesiącach Spears postanowiła wystosować przeprosiny. Za co?
Britney Spears swoją zawrotną karierę rozpoczęła jako nastolatka. Autorka hitu „Baby One More Time” szybko weszła w bezwzględny świat show-biznesu, w którym bardziej niż dobro drugiego człowieka liczą się korzyści. Cierpiała na tym zarówno za młodu, jak i jako dorosła kobieta. Swoje trudne przeżycia i wspomnienia spisała w autobiografii, która w ubiegłym roku ujrzała światło dzienne.
Zobacz też: Britney Spears ujawniła prawdę o aborcji. Justin Timberlake był w szoku
Britney Spears była w ciąży z Justinem Timberlakiem
Britney Spears i Justin Timberlake na początku lat 2000 byli bożyszczami nastolatek. Gdy świat obiegła wieść o tym, że tych dwoje jest w związku, wielu myślało, że to zwykły chwyt marketingowy i ustawka. W swojej autobiografii Britney potwierdziła, że związek z Justinem był jak najbardziej prawdziwy, a ona była w nim szaleńczo zakochana. Gdy dowiedziała się, że jest w ciąży, była gotowa założyć z Timberlakiem rodzinę.
- To była niespodzianka, ale dla mnie to nie była tragedia. Chciałam mieć rodzinę z Justinem, bardzo go kochałam, ale przyszło to znacznie szybciej, niż się spodziewałam. Justin zdecydowanie nie był zadowolony z ciąży. Powiedział, że nie jesteśmy gotowi na dziecko w naszym życiu, że jesteśmy o wiele za młodzi - wyznała w swojej książce Britney Spears.
Ale to jeszcze nie wszystko. Justin miał regularnie zdradzać Britney, a związek zakończyć przez SMS-a. Gwiazdor nie skomentował tych doniesień i zdecydował się przemilczeć sprawę.
Najgłośniejsze rozstania gwiazd w 2023 roku. Ich uczucia legły w gruzach
Britney Spears przeprasza ludzi
Niespodziewanie wokalistka postanowiła przeprosić za to, co napisała w książce i za to, co pisała na swoim instagramowym profilu. „Jeśli uraziłam jakąkolwiek osobę, na której mi naprawdę zależy, jest mi bardzo przykro” - napisała na Instagramie gwiazda.
Powiedziała również, co myśli o najnowszej piosence Justina Timberlake'a, co najpewniej miało być oznaką, że nie chowa do niego urazy za to, co zrobił w przeszłości. „Jestem zakochana w nowej piosence Justina Timberlake'a „Selfish”. Jest bardzo dobra. Jak to jest, że zawsze, kiedy widzę Justina i Jimmy'ego [Fallona przyp. red.] razem, tak bardzo się śmieję” - napisała Spears, dając do zrozumienia, że oglądała ostatnie telewizyjne wystąpienie swojego ex-partnera.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
