0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Anna Skura jest po kolejnej operacji. "On migruje po ciele, znowu może się pojawić"

2 min. czytania
09.02.2024 15:34

Anna Skura z bloga What Anna Wears poddała się rekonstrukcji piersi po nieudanej operacji plastycznej. Kilka lat temu influencerka wymodelowała biust modną swego czas metodą Aquafillingu, lecz szybko okazało się, że zachwalany preparat migruje po ciele i jest wysoce szkodliwy dla zdrowia. Operacje usunięcia żelów spowodowały deformacje ciała, które teraz influencerka zdecydowała się usunąć. 

Anna Skura przeszła rekonstrukcje piersi
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS, Instagram:@whatannawears

Anna Skura to jedna z najpopularniejszych polskich influencerek, znana w sieci jako autorka bloga lifestylowego What Anna Wears. Szersza publiczność miała okazję poznać ją w 3. sezonie programu "Agent - Gwiazdy", wyemitowanego w 2018 roku na antenie TVN. Od kilku lat o influencerce głośno jest w kontekście problemów po operacji plastycznej piersi, która okazała się groźna w skutkach i sprawiła, że Skura musiała poddać się usunięciu szkodliwej substancji z organizmu. Obecnie, po kilku inwazyjnych operacjach, walczy o przywrócenie ciału estetycznego wyglądu. 

Anna Skura powiększyła biust niebezpieczną metodą 

Kilka lat temu Anna Skura poddała się zabiegowi modelowania biustu modną wówczas metodą Aquafillingu, lecz gdy po pewnym czasie zachwalane żele uznano za niebezpieczne, blogerka zdecydowała się je usunąć.

- Zabieg miał być całkowicie bezpieczny, nieinwazyjny, wybrałam go pod wpływem autorytetu, został wykonany w profesjonalnej klinice pod skrzydłami znanego chirurga. Nie miałam podstaw podejrzewać, że coś pójdzie nie tak. Niestety. Po pewnym czasie pojawiły się informacje, że preparat zostaje wycofany z rynku. Okazało się, że żel używany do zabiegu migruje po ciele, może uszkadzać tkanki i powodować stany zapalne, a w skrajnym przypadku prowadzić do śmierci - tłumaczyła. 

Anna Skura regularnie informowała fanów o swoim stanie, zamieszczając obszerne relacje ze szpitala i rekonwalescencji po powrocie do domu.

- Wiedziałam, że będzie źle, ale nie sądziłam, że aż tak [...] Deformacje, rany, blizny. W dalszym etapie leczenia mam być pod obserwacją. Lekarze będą badać, czy preparat się ponownie nie zebrał. Wtedy będzie można podjąć kolejne kroki - opowiadała w wywiadzie. 

W zeszłym roku po raz pierwszy zdecydowała się pokazać fanom w sesji zdjęciowej, jak wygląda jej ciało poorane bliznami.

skura1
fot. Instastory:@whatannawears

Anna Skura poddała się rekonstrukcji piersi 

Blogerka zdecydowała się ponownie iść pod nóż w celu przywrócenia piersiom dawnego kształtu. W obszernej relacji na Instagramie ukazała kulisy pobytu w klinice oraz przebieg 4-godzinnej operacji rekonstrukcyjnej. Po wszystkim odezwała się do fanów, aby zapewnić, że zabieg się udał.

"Oczywiście, jak się położyłam na stole operacyjnym, zaczęły lecieć mi łzy wzruszenia... Bo wiedziałam, że gdy się już obudzę, to z nowym ciałem" - napisała pod filmikiem z sali operacyjnej.

skura12
fot. Instastory:@whatannawears

Jak podkreśliła, nie nie wie, czy będzie to jej ostatnia operacja, bo aquafilling wciąż migruje i za jakiś czas znowu może się skumulować w tkankach, ale mimo wszystko jest dobrej myśli. Jak mówi, trafiła w ręce znakomitego fachowca. - Dzięki niemu, nie tylko odzyskałam utraconą nadzieję, ale również zyskałam nową perspektywę na przyszłość - wyznała Anna Skura. 

Nie przegap