Zofia Zborowska nie ochrzci swojego dziecka. Argument jest jeden
Zofia Zborowska zdradziła, że nie ma zamiaru chrzcić swojego dziecka. Głównym argumentem, który jej zdaniem za tym przemawia, jest konieczność rozumienia całej sytuacji, a dzieci niczego nie są świadome.
Zofia Zborowska jest już w zaawansowanej ciąży. Na Instagramie często dzieli się z internautami przemyśleniami na temat ciąży i macierzyństwa, a także szczerze mówi o swoim samopoczuciu w czasie oczekiwania na dziecko. Niedawno aktorka zdradziła, że ze względu na ciążę nie zdecyduje się na szczepienie przeciw COVID-19. Uważa, że jest zbyt mało badań na kobietach ciężarnych, w związku z czym nie chce ryzykować.
Zobacz także: Sylwia Wysocka po pobiciu czuje się coraz gorzej. Jaki jest stan aktorki?
Zofia Zborowska nie ochrzci dziecka
Zofia Zborowska w bardzo ostrożny, ale przemyślany sposób podchodzi także do kwestii wychowania dziecka. W niedawnej wypowiedzi ujawniła, że nie ma zamiaru chrzcić swojego maleństwa. Jak podkreśliła, inaczej traktuje sakramentalne decyzje dorosłych ludzi, którzy są świadomi swoich działań, a inaczej dzieci, które nie rozumieją, co się właściwie dzieje. Zborowska, odpowiadając na pytania internautów, zaznaczyła, że może iść na czyjś ślub (ona i jej mąż nie zawarli związku kościelnego), bo rozumiem, że inni ludzie są wierzący. Stanowczo nie zgadza się jednak na sakramenty przyjmowane przez dzieci.
"Oczywiście, że na ślub pójdę, bo to, że ja nie wierzę, nie oznacza, że wszyscy inni mają nie wierzyć. Dwójka dorosłych i świadomych swoich czynów ludzi chce się pobrać w instytucji pt. "Kościół" - proszę bardzo. To, na co się nie godzę, to chrzest i komunia. Bo jak dla mnie takie decyzje powinny być podejmowane świadomie i bez stresu. A w obydwu przypadkach, mam wrażenie, że dzieci są bardziej zestresowane niż na maturze" - powiedziała.
Podobnie jak w przypadku kwestii wiary, Zofia Zborowska i jej mąż Andrzej Wrona chcą pozostawić dziecku swobodę w kwestii publikacji swojego wizerunku w social mediach. Zapowiadają, że będą chronić maleństwo i nie mają zamiaru umieszczać jego zdjęć w sieci.
RadioZET.pl/AS
Tu się dzieje
