Taniec z Gwiazdami 11: Tomasz Barański zdradził, dlaczego odszedł z programu
11. edycja "Tańca z gwiazdami"odbywa się bez udziału Tomasza Barańskiego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych tancerzy programu. W wywiadzie zwycięzca 4. edycji tanecznego show zdradził, dlaczego nie występuje. Wskazał także swoich faworytów 11. edycji.
" Taniec z gwiazdami" to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych polskich programów rozrywkowych. Oparte na brytyjskim formacie taneczne show ma w naszym kraju długą historię. W latach 2005-2011 program mogliśmy oglądać na antenie TVN, następnie zniknął na trzy lata, by w roku 2014 powrócić jako show Polsatu. Obecnie możemy oglądać już 11. edycję "Tańca z gwiazdami" na antenie tej stacji, która wzbudza ogromne zainteresowanie. Na parkiecie możemy oglądać między innymi Julię Wieniawę i Edytę Zając oraz rzecz jasna profesjonalnych tancerzy imponujących talentem.
Jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy programu bez wątpienia jest Tomasz Barański. Utytułowany tancerz występował w "Tańcu" 9 razy, na swoim koncie ma zwycięstwo w 4. edycji, w której partnerował Ewelinie Lisowskiej. Osiągnął także ogromne sukcesy jako choreograf, dosyć powiedzieć, że to on przygotował choreografię do występu Roksany Węgiel, występu, który przyniósł jej zwycięstwo w finale Eurowizji Junior 2018. Niestety, Barańskiego nie możemy obecnie doglądać na parkiecie "Tańca z gwiazdami 11". Aktualnie tancerz nie występuje w programie. W rozmowie z portalem Jastrząb Post zdradził powód swojego zniknięcia i ocenił gwiazdy, którzy uczestnicy jego zdaniem najlepiej sobie radzą.
ZOBACZ TAKŻE: Taniec z gwiazdami 11: uczestnicy zatańczyli z bliskimi. Kto odpadł?
Taniec z gwiazdami 11: Tomasz Barański zdradził, dlaczego nie występuje w programie
W rozmowie z Jastrząb Post Tomasz Barański wyznał, że nie występuje w 11. edycji "Tańca z gwiazdami" ponieważ skupił się na pracy z własną grupą taneczną.
- Miałem inne plany. Mam swoją grupę. Było wiele zupełnie innych aktywności. A tam jednak naprawdę trzeba bardzo się zaangażować - poinformował.
Barański nie ukrywa jednak, że śledzi losy uczestników nowej edycji tanecznego show. Nie ukrywa, że ma swoją faworytkę. Bardzo pochlebnie wypowiedział się na temat Edyty Zając.
- Bardzo podoba mi się Edyta Zając i Michał Bartkiewicz. Świetnie są dobrani. Naturalni, tak się na nich miło patrzy. Edyta zrobiła bardzo duży postęp. Gdzieś w internecie widziałam jej jive’a, bardzo trudno jest zatańczyć tak wysokiej osobie ten taniec. Zabierała nogi bardzo fajnie, bardzo szybko. Mam nadzieję, że będzie rozwijała się dalej i trzymam za nich kciuki, bo jakoś tak oni przypadli mi bardzo do gustu - ocenił Tomasz.
Podzielacie zdanie Tomasza Barańskiego?
Tu się dzieje
