Michał Wiśniewski ma długi? Komornik zlicytował jego apartamenty
Michał Wiśniewski za czasów ogromnej popularności Ich Troje dorobił się ogromnego majątku. Niestety nietrafione inwestycje i liczne fanaberie sprawiły, że z pieniędzy nie zostało wiele, a Michał miał problemy z komornikiem. Stracił dwa warszawskie apartamenty.
Michał Wiśniewski znany jest ze swoich licznych związków i związanych z nimi kontrowersji. Wydawało się, że małżeństwo z Dominiką Tajner-Wiśniewską sprawi, że piosenkarz ułoży sobie życie. Niestety okazało się, że Michał po niemal siedmiu latach od ślubu postanowił złożyć pozew o rozwód. Głośno mówi się także o problemach finansowych Wiśniewskiego. W okresie ogromnej popularności Ich Troje gwiazdor mógł cieszyć się nie tylko z popularności, ale również ogromnych zysków. Przez dekadę zarobił około 35 milionów złotych. Wydawać by się mogło, że tak astronomiczna kwota pozwala na zapewnienie sobie komfortowego życia. Jednak sam Michał przyznał, że nie był specjalnie oszczędny.
– Czy trudno jest przehulać 35 mln zł? No pewnie, że to jest łatwe. A jak myślicie? Policzmy. Te 35 mln zarobiłem przez 10 lat. Wychodzi po 3,5 miliona rocznie. I co roku kupujesz sobie samochód za bańkę, a koledze dajesz poprzedni. No, to ile masz już baniek? 2,5. To idzie oczywiście na głupoty, no bo na co możesz stracić takie pieniądze? Tu kupisz samochód, tu samolot, tam apartamenty w Tajlandii – komentował dla portalu Weszło.
Komornik zlicytował apartamenty Michała Wiśniewskiego
Jak informuje „Fakt”, Wiśniewski nie tylko stracił zarobioną fortunę, ale popadł w długi. W 2002 roku piosenkarz nabył dwa luksusowe apartamenty przy ulicy Łuckiej w Warszawie. W tym celu miał zaciągnąć kredyt w wysokości 325 tysięcy franków szwajcarskich oraz kredyt w SKOK Wołomin na kolejne 2,8 miliona złotych. Niestety, lider Ich Troje nie tylko nie spłacał zobowiązań, ale również nie opłacał rachunków oraz składek ZUS. Apartamenty zajął komornik, który następnie zlicytował je. Nieruchomości zostały wykupione przez osoby prywatne.
– Środki uzyskane z licytacji zostały przekazane na poczet części jego zobowiązań – poinformowała „Fakt” mecenas Anna Bufnal, reprezentująca interesy Michała.
W tej sytuacji nie dziwi fakt, że Wiśniewski o pieniądze na nagranie nowej płyty poprosił fanów.
RadioZET.pl/fakt.pl/MF
Tu się dzieje
