0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Mateusz Gessler ofiarą inflacji. Co dalej z jego restauracją? "To jest wyzwanie, problem"

2 min. czytania
03.11.2022 17:06

Mateusz Gessler nie ukrywa, że jego restauracje boleśnie odczuwają rosnącą inflację i podwyżki cen. Szef kuchni musiał zacisnąć pasa i zareagować na drożyznę. Czy zdecydował się na zwolnienie pracowników? 

Mateusz Gessler
fot. screen: Instagram @mateuszgessler

Mateusz Gessler od 2022 roku jest gwiazdą programu "Hell's Kitchen. Piekielna kuchnia". Branżowej wiedzy i doświadczenia mu nie brakuje. Jest właścicielem trzech znanych warszawskich restauracji. Niestety, jak wielu przedsiębiorców, dotkliwie odczuł podwyżki cen, które zrujnowały już niejeden krajowy biznes. W rozmowie z portalem Jastrząb Post Gessler zdradził, że musiał podjąć poważne decyzje dotyczące swoich lokali, aby sprostać wymaganiom rynku i walczyć z inflacją.

Redakcja poleca

Mateusz Gessler o kłopotach ze swoimi restauracjami. Inflacja rujnuje mu biznes?

Mateusz Gessler przyznał, że robił wszystko, by nie podnosić cen w swoich lokalach. Niestety jak większość osób z branży gastronomicznej, zderzył się z podwyżkami cen produktów spożywczych, które wpływają na ceny dań. Zaznaczył jednak, że robi wszystko, by jego goście jak najmniej to odczuli.

- Inflacja jest ogromna. Jeżeli nie chcemy oszukiwać gościa, to musimy podnieść ceny. Jak nie podniosę cen, to albo wezmę gorszy produkt, albo wydam go mniej niż zazwyczaj. Nie chcę tego. Więc muszę trochę podnosić albo zmieniać karty. To jest wyzwanie. To jest problem. Ale każdy problem jest do rozwiązania. Najważniejszy dla nas jest gość. I on ma wyjść z uśmiechem - wyjaśnił.

Sytuacja jest na tyle trudna, że wielu właścicieli lokali musi obniżyć wynagrodzenia pracowników lub zdecydować się na zwolnienia, by zapewnić sobie płynność finansową w trudnych czasach. Na szczęście osoby pracujące dla Mateusza Gesslera nie muszą obawiać się utraty pracy.

- Utrzymałem cały personel. Nie obniżyłem im wypłaty. Więc to jest dobrze - poinformował.

Mateuszowi i wszystkim, którzy cierpią z powodu drożyzny, życzymy, żeby ceny jak najszybciej poszły w dół.