0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Maciej Dowbor oburzony igrzyskami w Pekinie. "To jakaś farsa! Już nie mam ochoty ich oglądać"

3 min. czytania
07.02.2022 12:39

Maciej Dowbor ostro podsumował Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie 2022, mimo że impreza zaczęła się dopiero parę dni temu. Mąż Joanny Koroniewskiej jest oburzony tym, jak potraktowano Natalię Maliszewską. "Jaki jest sens organizowania igrzysk, kiedy właściwie każdy start zawodnika stoi pod znakiem zapytania" - grzmi prezenter. 

Maciej Dowbor
fot. Instagram:@maciej_dowbor

Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2022 w Pekinie od początku wzbudzają sporo kontrowersji. Nie chodzi tylko o arenę zmagań, ale przede wszystkim kontekst polityczny. Część krajów Zachodu zapowiedziało bojkot imprezy ze względu na trwające ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości w regionie autonomicznym Sinciang i innych przypadków łamania praw człowieka w Chinach.

Polska jednak zdecydowała się wziąć udział w sportowej imprezie i powalczyć o medale pomimo kłócącego się z duchem olimpizmu powstępowania chińskich władz. Mamy już nawet pierwszy sukces. Dawid Kubacki zdobył brązowy medal w skokach narciarskich na skoczni normalnej. Nadzieję na złoto ma m.in. łyżwiarka Natalia Maliszewska, która mimo problemów prawdopodobnie zostanie przywrócona do startów. Niestety "cyrk", jaki odbył się w związku z polską łyżwiarką, zniesmaczył wielu kibiców, w tym Macieja Dowbora, któremu już po kilku dniach odechciało się śledzić zmagania na zimowych igrzyskach w Pekinie. 

Redakcja poleca

Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie 2022: Maciej Dowbor zniesmaczony 

Prowadzący "Twoja twarz brzmi znajomo" nie ma najlepszych wrażeń po pierwszych dniach igrzysk, o czym napisał w swoim poście na Instagramie. Prezenter nazywa imprezę w Pekinie farsą i podważa sens organizowania podobnych wydarzeń w dobie pandemii, kiedy żaden z zawodników nie może mieć pewności, że zostanie dopuszczony do startu.

Te Igrzyska w Pekinie to jakaś farsa‼️ Nasza jedna z największych nadziei medalowych, Wicemistrzyni Świata w short tracku Natalia Maliszewska nie została dopuszczona do startu, bo ma pozytywny wynik testu na covid, chociaż kilka godzin wcześniej była już negatywna i wypuszczona z izolacji. Obrzydliwy, emocjonalny rollercoaster! Jaki to musi być dramat ludzki, kiedy szykujesz się do najważniejszego wydarzenia w życiu przez 4 lata, jesteś w życiowej formie i wszystko idzie w piach!! - grzmi we wpisie Dowbor. 

Jaki jest sens organizowania Igrzysk, kiedy właściwie każdy start zawodnika stoi pod znakiem zapytania, bo nigdy nie wiadomo kiedy ktoś będzie miał pozytywny wynik covidowy?! Zimowe Igrzyska w Pekinie na dobre się nie zaczęły, a ja już nie mam ochoty ich oglądać i się angażować emocjonalnie. Dodajmy jeszcze rywalizację skoczków, która zapowiada się być loterią wiatrową, o czym dziś już przekonał się w kwalifikacjach Kamil Stoch‼️ Szkoda. Bo sport to moja wielka pasja, ale na starcie straciłem apetyt. Po prostu nie chcę patrzeć na dramaty ludzi, których ciężka praca i wielkie marzenia wyrzucane są do śmietnika!! - napisał poirytowany prezenter. 

Na szczęście dość szybko humor poprawił mu sukces Dawida Kubackiego.

Jeeeest DAWID KUBACKI!!! Przyznajcie się - kto postawił krzyżyk na naszych skoczków?? Kto stracił wiarę, że przywiozą jakikolwiek medal z IO?? Żeby nie było… sam trochę straciłem wiarę, że coś z tego będzie. Oczywiście trzymałem kciuki i ślepo wierzyłem, ale realnie patrząc nie dawałem im szans. Ale sport jest piękny właśnie dlatego, że czasem jest nieprzewidywalny. A poza tym nie sztuką jest osiągnąć sukces, gdy wszystko wychodzi tylko właśnie wtedy, gdy mamy pod górkę!! Teraz czekam na drużynówkę - może być jeszcze piękniej - brawo drużyna - bo przecież cała ekipa zaprezentowała się naprawdę zacnie - skomentował mąż Joanny Koroniewskiej. 

Skandale gwiazd
11 Zobacz galerię
fot. EAST NEWS