Obserwuj w Google News

Kurski odrzucił „Wiedźmina” przez „wąskie horyzonty”? Były współpracownik ujawnia

2 min. czytania
07.10.2022 07:41

Serial "Wiedźmin" był hitem platformy Netflix. Okazuje się, że zanim osoby zaangażowane w produkcję udały się do streamingowego giganta, pomysł próbowały "sprzedać" TVP. Jacek Kurski nie był jednak zainteresowany.

Wiedźmin
fot. Pawel Wodzynski/East News/YouTube/The Witcher Netflix/screen

Hitowy serial Netflixa, „ Wiedźmin” mógł być produkcją Telewizji Polskiej? Tak wynika z wypowiedzi byłego współpracownika Jacka Kurskiego. Jan Pawlicki gościł w podcaście #SzanownePaństwo, gdzie ujawnił, że zanim Tomasz Bagiński i Jarek Sawko udali się do władz Netflixa, zaproponowali stworzenie serialu na podstawie dzieł Sapkowskiego właśnie TVP.

Zobacz także: Anna Popek ostro o aferze mobbingowej w TVN. Dziennikarka TVP ironizuje. „Nie chce się wierzyć”

„Wiedźmin” mógł być serialem TVP, ale Kurski go odrzucił

Bagiński i Sawko, którzy byli zaangażowani w tworzenie produkcji, stawili się na Woronicza i tam przedstawili swój pomysł Jackowi Kurskiemu. Władze Telewizji Polskiej projekt jednak odrzuciły, uznając, że jest zbyt ryzykowny.

Słowa Jana Pawlickiego przytoczył portal CD Action. Były współpracownik Jacka Kurskiego uważa, że Kurski oraz ludzie, którzy mu doradzają, mają wąskie horyzonty – i to mogło być przyczyną odrzucenia propozycji stworzenia serialu „Wiedźmin” w TVP.

Redakcja poleca

Był taki moment, w którym TVP mogła mieć ten projekt, który finalnie znalazł się w Netfliksie [...]. Wyglądało to tak, że w zasadzie Jacek Kurski nie wiedział, z kim rozmawia, ani co ma w ręku. Może moja siła perswazji była zbyt mała, ale... Horyzonty Jacka Kurskiego czy ludzi, którzy mu doradzają, są na tyle wąskie, że oni nie ogarniają tej popkultury, która dla naszego pokolenia jest naturalna – opowiadał Pawlicki.

Warto jednak przypomnieć, że TVP realizowało wcześniej ekranizację „Wiedźmina” z główną rolą Michała Żebrowskiego. Produkcja ta okazała się klapą i spotkała z miażdżącymi recenzjami. Być może tamte doświadczenia wpłynęły na decyzję o odrzuceniu kolejnego „Wiedźmina”.

Trzeba też dodać, że nowy „Wiedźmin” okazał się olbrzymim hitem platformy Netflix i przez długi czas był w czołówce najchętniej oglądanych seriali w serwisie.