„Królowe życia”: Rafał Grabias i Gabriel Seweryn wrócili do siebie

Gabriel Seweryn i Rafał Grabias to popularni bohaterowie programu „Królowe życia” emitowanego na antenie TTV. Od lat tworzą duet nie tylko w życiu, ale również i w pracy. Wspólnie prowadzą w Głogowie pracownię futer. Po wakacjach widzowie „Królowych życia” dowiedzieli się, że Gabriel Seweryn i Rafał Grabias się rozstali. Para sympatycznych projektantów zdecydowała się zakończyć związek po 18 latach wspólnego życia. Powodem miało być zmęczenie i życie w rozjazdach. W dodatku Gabriel narzekał, że ciągle musiał znosić krytyczne uwagi Rafała. Widzowie apelowali, by sympatyczni bohaterowi dali sobie jeszcze jedną szansę. Wygląda na to, że ich życzenie właśnie się spełniło.

„Królowe życia”: Gabriel Seweryn i Rafał Grabias wrócili do siebie

W nowych odcinkach „Królowych życia” widzowie są świadkami wielkiego powrotu Gabriela i Rafała. Z propozycją wyszedł Gabriel, który mocno przeżywał rozstanie z ukochanym. Rafał nie od razu rzucił się partnerowi w ramiona, ale po przegadaniu spornych kwestii zgodził się wrócić. W kolejnych odcinkach dowiemy się, jak wygląda ich nowe życie i jak bardzo trwałe okażą się złożone deklaracje.

Fani, którzy od początku trzymali kciuki za powrót bohaterów „Królowych życia”, nie posiadają się z radości. Pod zdjęciem, na którym Gabriel i Rafał znowu pozują razem, spływają komentarze z gratulacjami. Jednak wielu widzów zarzuca parze kłamstwo i manipulowanie widownią. Ich zdaniem do rozstania wcale nie doszło, a wszystko zostało wyreżyserowane na potrzeby nowego sezonu.

Jaka to była ściema...

Słabe bardzo. Fajnie się oglądało, niestety wiarygodnie wygląda to kiepsko. Nie gniewajcie się że ludzie mają jakieś podejrzenia, może za dużo za mocno słowa padają, jednak skoro wystawiacie swoje życie prywatne pod publikę, wiadomo że będziecie oceniani. Ale mimo to powodzenia – czytamy w komentarzach.

Rozstanie Gabriela i Rafała z „Królowych życia” było ustawką?

Spora część widzów od początku nie wierzyła, że Gabriel i Rafał z „Królowych życia” rozstali się naprawdę. Na profilach projektantów roiło się od wpisów, że kryzys został wyreżyserowany, a projektanci ogłosili koniec związku, ponieważ chcieli podkręcić zainteresowanie nowymi odcinkami programu. Internauci słusznie zauważyli, że bohaterowie show TTV jeszcze niedawno razem bawili się na weselu Izabeli Macudzińskiej i Patryka Borowiaka. Uroczystość odbyła się w lipcu, więc Rafał i Gabriel nie mogli się wtedy rozstać. Zwłaszcza że odcinki „Królowych życia” są emitowane z opóźnieniem. Słabo skonstruowaną ustawkę miały obnażyć również relacje na Instastories. Baczni obserwatorzy pary zauważyli, że na profilach obu celebrytów pojawiają się materiały z tych samych miejsc, a na jednym z live'ów Rafała można było dostrzec w tle Gabriela. W dodatku projektanci byli widziani razem w Krakowie. Jak donosili świadkowie, oboje bawili się świetnie i nic nie wskazywało na to, by ich związek miał się za chwilę rozpaść.

RadioZET.pl/jw