"Królowa życia" robi test ciążowy na oczach widzów. Ona i jej 30 lat młodszy partner będą rodzicami?
Adrianna Eisenbach w "Królowych życia" gościła dość krótko i nie zrobiła takiej kariery jak Dagmara Kaźmierska, jednak wciąż wzbudza niemałe sensacje. Niedawno zasugerowała, że ona i jej 30 lat młodszy partner, mogą zostać rodzicami. Teraz wykonała test ciążowy i wszystko zrelacjonowała w sieci.
" Królowe życia" to show, które od samego początku cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem widzów. Swoją rozpoznawalność zyskali tu m.in. Gabriel Seweryn i jego ówczesny partner Rafał Grabias, Sylwia Peretti czy niekwestionowana królowa - Dagmara Kaźmierska. Swój czas, choć dość krótki, miała w programie także Adrianna Eisenbach, która szokowała widownię swoim zamiłowaniem do tatuażu. Jej wizerunek był bardzo charakterystyczny, bowiem kobieta ma tatuaże nawet na głowie. Mimo iż wytatuowana bohaterka szybko pożegnała się z show, to jednak teraz zdecydowanie odcina od niego kupony, cały czas ciesząc się sporą popularnością.
Niedawno 50-letnia Adrianna dostrzegła u siebie objawy, które mogą jej zdaniem oznaczać ciążę.
Zobacz także: Dagmara Kaźmierska dostała propozycję zostania prostytutką. "Klienci lubią bicie, przypalanie"
Adrianna Eisenbach z "Królowych życia" robi test ciążowy na oczach internautów. "Chyba źle nasiurałam"
Aby rozwiać swoje wątpliwości, wytatuowana była "królowa życia" postanowiła wykonać test ciążowy, a jego wykonywanie zaprezentowała internautom. Pierwszy materiał pojawił się na TikToku. No to co, chwila prawdy - mówi Eisenbach. Rozpakowuje pudełko i wyjmuje z folii test, a po chwili, jakby zaskoczona, mówi: Aaa, to trzeba nasikać... I zapowiada, że wynik pokaże już na Instagramie, z obawy o t, że może zostać zablokowana na Tiktoku.
Niestety, pierwsza próba okazała się błędna i na teście nie pokazało się kompletnie nic, więc dwudziestoletni partner udał się po kolejny. Drugi test okazał się negatywny, a Eisenbach nie kryła z tego powodu radości. Jak potem rozważała, dziecko jej i partnera miałoby straszne życie i z pewnością byłoby hejtowane.
Ja pierdzielę. Jezus Maria. Matko święta. Jak to dziecko by było hejtowane. Jak my jesteśmy hejtowani. Już jesteśmy na maksa na tym TikToku. Ja wiem, że jak mnie ktoś hejtuje, to ja się tym nie przejmuję. Ale moją rodzinę, moją mamę, czy Dawida, to jest dla mnie takie straszne. Nie chcę sobie w ogóle wyobrażać, Jezu - powiedziała przerażona królowa skandalu.
Polskie gwiazdy 50 i 60+ w bikini. Odsłoniły fenomenalne ciała [ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
