0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

"Fakty" zostaną ukarane za materiał o Kamilu Durczoku? KRRiT zareagowała na skargę oburzonych widzów

2 min. czytania
24.06.2022 14:47

Materiał "Faktów" TVN o zmarłym Kamilu Durczoku wyemitowany w listopadzie ur. wywołał sporo kontrowersji. Do KRRiT wpłynę skarga, w której autor zarzucał redakcji oczernianie zmarłego dziennikarza. Po analizie treści nagrania organ wydał decyzję.  

Kamil Durczok
fot. Leszek Kotarba/East News

Kamil Durczok zmarł 16 listopada 2021 r. w katowickim szpitalu. Przyczyną śmierci 53-letniego dziennikarza było zatrzymanie akcji serca, które nastąpiło po zaostrzeniu przewlekłej choroby. Brat Kamila Durczoka ujawnił, że dziennikarz zmagał się z chorobą alkoholową i zmarł po masywnym krwotoku. 

Wiadomość o nagłym odejściu znanego publicysty wstrząsnęła branżą. W publikacjach starano się jednak wspominać zmarłego neutralnie, bez przypominania kontrowersyjnych wątków z jego życiorysu. Tym bardziej zaskakujący okazał się materiał wyemitowany w "Faktach" TVN - byłej redakcji Durczoka - w którym dość surowo podsumowano byłego redaktora naczelnego. Autorzy sporo miejsca poświęcili życiowym zakrętom dziennikarza, jego uzależnieniu oraz porażkom zawodowym.

Wstrętnie go pożegnaliście - komentowali internauci na Twitterze. To już w wiadomościach na TVP lepiej go pożegnali. 

Faktycznie, serwis telewizji publicznej, informując o śmierci Durczoka, skupił się jedynie na suchym opisie kariery dziennikarza. 

Redakcja poleca

KRRiT ws. materiału "Faktów" o Durczoku: kary nie będzie

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizja ustosunkowała się do skargi, która wpłynęła ws. materiału o byłym szefie "Faktów". Serwisowi zarzucono oczernianie osoby zmarłej. KRRiT zbadała sprawę, lecz jak informują Wirtualnemedia.pl, w analizowanym materiale nie dopatrzono się niczego niestosownego. 

Informuję, że w sprawie skarg na materiał wyemitowany w "Faktach" TVN po śmierci Kamila Durczoka KRRiT zakończyła postępowanie i nie stwierdziła żadnych naruszeń - poinformowała Wirtualnemedia Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT. 

Zgodnie z decyzją stacja TVN nie poniesie konsekwencji za materiał o Kamilu Durczoku.