Blanka Lipińska i Baron są parą? Autorka "365 dni" przyłapana z byłym chłopakiem Julii Wieniawy

Blanka Lipińska i Baron są razem? 

W mediach pojawiła się informacja na temat rzekomego romansu Blanki Lipińskiej i Aleksandra Barona. Portal Pomponik podał, że autorki erotycznej powieści "365 dni" i gitarzysty zespołu Afromental spotykają się od pewnego czasu.

Baron miał zabiegać o Lipińską od dawna, ale ta była zbyt zajęta pracą nad filmem. Sytuacja miała zmienić się po kinowej premierze, na której pojawił się muzyk. Para miała spędzić ze sobą dużo czasu na afterparty, a potem umówić się na kilka randek. Pomponik donosi, że Blanka Lipińska odwiedziła Barona w studiu TVP podczas sobotniego finału  "The Voice Kids". 

Przyjechała, żeby dodać mu otuchy i po nagraniu porwać na kolację, którą sama przygotowała. Nie składają sobie jeszcze wielkich obietnic na całe życie, bo chcą cieszyć się chwilą - zdradza źródło portalu.

Pisarka na razie nie chce komentować doniesień, podobnie były chłopak Julii Wieniawy woli niczego nie potwierdzać. 

Blanka Lipińska rozstała się z Maciejem Buzałą

Blanka Lipińska do niedawna była związana z Maciejem Buzałą. W październiku para poinformowała o rozstaniu. 

Uważamy, że to w ogóle nie jest wasza sprawa, ale jesteśmy naciskani przez naszych followersów. To będzie wyznanie tego tygodnia, a mianowicie rozstaliśmy się. Jak widzicie, nie oznacza to, że między nami coś się zmieniło. Wciąż się kochamy, ale uznaliśmy, że jesteśmy lepszymi kumplami niż związkiem. Ostatnie miesiące pokazały nam, że mamy dla siebie za mało czasu. Poza tym ja potrzebuję rozmowy, a Maciej spokoju i na tym polegał problem - wyznała pisarka.

W rozmowie z magazynem "Viva!" Blanka Lipińska zdradziła przyczyny rozpadu związku z Buzałą. 

Najważniejszy problem to brak komunikacji. Ja jestem ekstrawertykiem, potrzebuje rozmowy. Maciek jest kompletnie pozamykanym introwertykiem. Oboje męczyliśmy się ze sobą. Siedliśmy i powiedzieliśmy sobie, dlaczego nie powinniśmy być razem. A gdy przyszło do odpowiedzi: „Dlaczego powinniśmy być razem?”, zacięliśmy się. Jedynym argumentem było „bo się kochamy”. Trochę mało. Na samej miłości nie da się zbudować związku - powiedziała. 

RadioZET.pl/jw