Widzowie "Dzień dobry TVN" oburzeni strojem Margaret. "Gdzie z tymi majtami!"
Margaret pojawiła się w "Dzień dobry TVN", by promować swoją nową płytę "Siniaki i cekiny". Niestety to nie wykonany utwór a wygląd artystki przykuł największą uwagę.
Widzowie "Dzień dobry TVN" oburzeni strojem Margaret
Margaret jest jedną z najbardziej znanych polskich artystek i może pochwalić się licznymi artystycznymi sukcesami. Niedawno piosenkarka ujawniła, że jako 10-latka została zgwałcona. Zdradziła również, że próbowała odebrać sobie życie. Teraz gwiazda w utworze "Miłego lata" rozprawia się z trudną przeszłością. Płyta miała premierę kilka tygodni temu, a teraz artystka pojawiła się w "Dzień dobry TVN", by właśnie tam promować ją swoim kolejnym kawałkiem.
Margaret pojawiła się w "Dzień dobry TVN" w niedzielny poranek. Siedząc na kanapie, rozmawiała z prowadzącymi o swojej nowej płycie i tłumaczyła, co ona dla niej oznacza. Jak zdradziła, porusza w niej temat swojej przeszłości, a taneczne rytmy są zachętą dla ciała, by tańcem stawić czoła swoim traumom.
— Ta płyta siniakowa, mimo że dotyka tematów trudniejszych, które może bolą, to cały czas jest osadzona w bardzo rytmicznym i tanecznym bicie. To też jest coś, co mi bardzo pomogło, bo jest taki moment, w którym mamy przerobione rzeczy, mamy przegadane wszystko z przyjaciółką, a to nadal gdzieś tam się jątrzy i boli. Ta rana nie do końca chce się zagoić. Dla mnie taką odpowiedzią na to był po prostu taniec. Wytańczenie tych wszystkich złych emocji i pobudzenie swojego ciała do tego, żeby to odczarować — tłumaczyła piosenkarka.
Strój Margaret oburzył widzów " Dzień dobry TVN"
Okazuje się, że strój, który Margaret miała na sobie podczas wizyty w "Dzień dobry TVN" mógł nieco przyćmić odbiór jej piosenki. Gwiazda miała na sobie fioletowe bolerko, pod którym kryła się czerwona bielizna, a także czarne skórzane spodnie z bardzo niskim stanem, na które założyła stringi z suwakiem. Taka kontrowersyjna kreacja wywołała konsternację części widzów, którzy na Instagramie ostro wyrazili swoje oburzenie faktem, że artystka zdecydowała się zaprezentować w takim wydaniu właśnie w programie śniadaniowym.
"Wy macie jakiś wpływ na to, jak ktoś przychodzi ubrany, jakby nie było — do telewizji śniadaniowej? Nic mnie nie obchodzi, jak kto chodzi ubrany na mieście, ale to jest telewizja kurde, gdzie z tymi majtami!", "I w taki o to sposób fajna śniadaniówka traci w oczach swoich odbiorców. Hajs się zgadza, więc można mieć głęboko w poważaniu widza", "Serio, tragedii i to do śniadaniowej tv. To raczej po 22 się nadaje" — piszą oburzeni internauci.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
