Oburzenie po odcinku show z Małgorzatą Rozenek tnącą drzewo. "Dno"
Małgorzata Rozenek-Majdan została skrytykowana po ostatnim odcinku "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". Internautom nie spodobała się konkurencja z cięciem drzewa, którą uznano za nieekologiczną. Ale czy słusznie?
Małgorzata Rozenek do swojego bogatego portfolio programów dołączyła kolejny show w TVN - "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz. Żona Radosława Majdana próbuje udowodnić, że kobiety mogą z powodzeniem konkurować z mężczyznami w sportach ekstremalnych i zadaniach uważanych za typowo męskie. W ostatnim odcinku celebrytka zmierzyła się z aktorem Piotrem Głowackim m.in. w cięciu drzewa. W komentarzach wybuchło święte oburzenie.
Małgorzata Rozenek cięła drzewo w "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz"
Małgorzata Rozenek i Piotr Głowacki wcielili się w drwali. Jedną z konkurencji był rzut półtorakilogramową siekierą do celu. Następnie para musiała wykazać się siłą oraz precyzją w cięciu drzewa piłą motorową.
Małgorzata pochwyciła ważącą prawie siedem kilogramów maszynę i wykonała zadanie jak należy. Na koniec uczestnicy zmierzyli się w wyścigu wspinaczkowym po pniach.
Internauci krytykują Rozenek za "ścinanie zdrowych drzew"
Część widzów z niesmakiem obejrzała popisy "perfekcyjnej" z pilarką i zarzuciła jej, że w nosie ma ekologię. "Serio? Ścinać zdrowe drzewa dla taniej rozrywki? Dno..." - komentują widzowie i pytają, czemu mają służyć takie zabawy.
Małgorzata Rozenek nie zabrała głosu w dyskusji, ale w jej obronie stanęli widzowie, którzy uważnie oglądali ostatni odcinek. Pojawiła się tam informacja, że w programie wykorzystano drzewa, które osiągnęły wiek ścinkowy i miały zostać wkrótce wycięte. Tak więc zabawa Małgorzaty Rozenek nie miała nic wspólnego z niszczeniem środowiska.
Tu się dzieje
