0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Wyszedł na spacer i już nie wrócił. Czy znany prezenter został zamordowany?

2 min. czytania
10.06.2024 15:48

Michael Mosley został znaleziony martwy podczas wakacji na greckiej wyspie. Wokół tajemniczej śmierci pojawiły się różne domysły. Czy prezenter został zamordowany?

Michael Mosley
fot. Associated Press/East News

Michael Mosley nie żyje. Doszło do morderstwa na wakacjach?

9 czerwca 2024 roku znaleziono ciało Michaela Mosleya -  brytyjskiego prezentera znanego z programu ITV "This Morning" oraz audycji BBC Radio 4 "Just One Thing". Mężczyzna podczas pobytu na greckiej wyspie Symi, gdzie pojechał w ramach wakacji, poszedł na spacer, z którego nie wrócił. Zwłoki poddano sekcji, a policja przekazała najnowsze ustalenia na temat śmierci Mosleya. 

Redakcja poleca

Niespodziewany zgon dziennikarza sprawił, że wokół tragicznego wydarzenia narosło kilka teorii. Jedna z nich zakładała udział osób trzecich, które miały popełnić przestępstwo kryminalne. Jak podaje Mirror, koroner z Rodos potwierdził, że wyklucza popełnienie jakiejkolwiek zbrodni. Co więc doprowadziło do zgonu 67-latka?

Jedna z teorii mówiła, że Mosley spadł z niewielkiego klifu i odniósł obrażenia, które doprowadziły do śmierci. Ze wstępnego raportu z sekcji zwłok wynika, że na ciele nie było żadnych obrażeń, które miałby wskazywać na wypadek, czy przestępstwo. Koroner stwierdził, że stan zwłok utrudnia ustalenie dokładnej przyczyny śmierci. Powodem ma być zaawansowany stan rozkładu. Zgon nastąpił około godziny 16:00.

Redakcja poleca

Tajemnicza śmierć Michaela Mosleya. Co wydarzyło się podczas spaceru?

Według informacji zebranych przez Mirror, Mosley spędzał wakacje w Grecji wraz ze swoją żoną Clare Bailey. W pewnym momencie wybrał się na spacer, z którego już nie wrócił. - Sposób ułożenia ciała sugeruje, że najpierw usiadł, a potem umarł. Nic nie wskazuje na to, aby na przykład został uderzony czymś w głowę lub upadł podczas spaceru - przekazała policja.

Funkcjonariusze zabezpieczyli materiały wideo z hotelowego monitoringu. Widać na nich, jak 4 czerwca 2024 roku około godziny 13:30 Mosley wyrusza na spacer po okolicy. Przez kilka minut idzie, potykając się o wyboisty teren, aż w końcu znika z pola widzenia. Przypuszcza się, że na zgon Mosleya mogła mieć wpływ niezwykle wysoka temperatura.

Nie przegap

- Ten obszar jest jednym z najgorętszych w regionie, a lokalna temperatura od środy do niedzieli czasami przekraczała 40 stopni Celsjusza - informowało źródło Mirror. Zdaniem źródła, upał sprawił, że ciało Mosleya rozłożyło się bardzo szybko. Zazwyczaj zwłoki w takim stanie znajdowano po kilkunastu dniach w zamkniętym pomieszczeniu. 6 godzin po zaginięciu dziennikarza rozpoczęto akcję poszukiwawczą, w której udział brali nie tylko policjanci, strażacy, pracownicy greckiego Czerwonego Krzyża i nurkowie, ale użyto również dronów oraz psów tropiących.

W końcu zwłoki Mosleya znalazł lokalny operator kamery. Mężczyzna robił zdjęcia okolicy telefonem. Kiedy powiększył jedno z nich, odkrył, że widać na nim leżącego mężczyznę, pasującego do opisu poszukiwanego Brytyjczyka. - Bardzo mi przykro z powodu rodziny, przykro mi, że to ja go odnajdę. Chciałbym, żebyśmy mieli lepsze wieści - powiedział operator w rozmowie ze SkyNews.

Źródło: Radio ZET/Mirror/SkyNews

Nie przegap