Co dzieje się z Krzysztofem Krawczykiem juniorem? Lichtman ujawnia
Od pewnego czasu nie pojawiają się żadne informacje o Krzysztofie Krawczyku juniorze. Co dzieje się z synem legendarnego artysty? Rąbka tajemnicy uchylili Marian i Bożena Lichtmanowie.
Krzysztof Krawczyk junior może liczyć na pomoc Mariana Lichtmana i jego żony
Krzysztof Krawczyk junior już od kilku lat nie ma łatwego życia. Wciąż toczy walkę o spadek z macochą, Ewą Krawczyk. Chorujący na padaczkę 51-latek wręcz tułał się, aby znaleźć spokojny i ciepły kąt. Początkowo mieszkał z krewnymi, u których nie miał własnej przestrzeni i którzy mieli być wobec niego przemocowi. Krzysztof Krawczyk junior bał się wracać do mieszkania, więc postanowił zawalczyć o lokal socjalny. Rękę wyciągnął do niego piosenkarz Krzysztof Cwynar. Syn Krzysztofa Krawczyka zaczął śpiewać, koncertować, a także otrzymał pomoc prawną. Dziś stara się sobie radzić, ale nie brakuje wokół niego ludzi, którzy szczerze się o niego martwią. Sytuację monitorują m.in. Bożena i Marian Lichtmanowie, którzy w rozmowie z ShowNews wyznali, co dzieje się z 51-latkiem.
Jak podaje ShowNews, Krzysztof Krawczyk junior mieszka w dwunastometrowej klitce w centrum Łodzi. Sąsiaduje z Lichtmanami. – Krzysiowi nie można niczego narzucać, jeśli chce, to do nas przychodzi. Drzwi zawsze ma otwarte i ma nas – mówiła w rozmowie z portalem Bożena Lichtman. Marian Lichtman dodał: - Z jego tatą zrobiłem braterstwo krwi i naprawdę byliśmy jak bracia. Jak zmarł jego tata, to mieszkał ze mną cały miesiąc. Nie poszedł do nikogo innego, tylko do mnie, tak się wspieraliśmy. Krzysiek powiedział mi kiedyś tak: „Marian, zajmij się moim synem, jak coś mi się stanie”, a potem się popłakał. Dziś rozumiem, czego się bał.
Bożena i Marian Lichtmanowie bardzo wspierają juniora. Gdy tylko są w Łodzi, syn Krzysztofa Krawczyka chętnie ich odwiedza, aby posłuchać wspomnień o mamie. Znajomi zmarłego artysty zabierają też swojego sąsiada na koncerty Trubadurów, pełnią również rolę świadków w sprawie spadkowej. Czy coś ruszyło w procesie?
Co z majątkiem po Krzysztofie Krawczyku?
Sprawa spadkowa toczy się już od wielu miesięcy. Przez to Krzysztof Krawczyk junior jest narażony na ogromny stres, co przy jego chorobie może mieć poważne skutki. Pod koniec 2023 roku mężczyzna trafił nawet do szpitala. Chociaż Ewa Krawczyk obiecała zmarłemu mężowi, że zaopiekuje się juniorem, to może się z nim kontaktować tylko przez mecenasa. – Mój pasierb nie myśli samodzielnie, ktoś nim steruje, bo wniósł sprawę do sądu, że ojciec podpisał testament, będąc nieświadomym – powiedziała Vivie. Ewa Krawczyk i Krzysztof Krawczyk junior, jak zeznawał Marian Lichtman, mieli wyrazić chęć pogodzenia się.
Ostatnie informacje o sprawie spadkowej pojawiły się w kwietniu 2024 roku. Ewa Krawczyk i Krzysztof Krawczyk junior od miesięcy czekali na opinię biegłego sądowego z dziedziny psychologii. W końcu nadeszły dobre informacje. – Druga opinia biegłego już wpłynęła do sądu, my musimy się z nią jeszcze zapoznać. W zależności od tego, czy strony będą ją kwestionować, a pewnie któraś będzie, to sąd wyznaczy termin, ale to potrwa już tylko około dwóch miesięcy – powiedziała Faktowi mecenas Monika Kucwaj-Zarzycka, która jest prawniczką Krzysztofa Krawczyka juniora. Przypomnijmy, że ostatnia rozprawa spadkowa odbyła się w listopadzie 2022 roku. Być może teraz coś ruszy z miejsca.
Źródło: Radio ZET/ShowNews/Viva/Fakt
Tu się dzieje
