Wycofał się w połowie szkolenia na astronautę NASA. To pierwszy taki przypadek od 50 lat!
Robb Kulin narobił niezłego zamieszania swoją decyzją o rezygnacji z kontynuacji szkolenia na astronautę NASA. Poprzedni taki przypadek miał miejsce w 1968 roku!
Zrezygnował ze szkolenia na astronautę NASA
Rezygnacja z dalszej kontynuacji szkolenia na astronautę NASA Robba Kulina to pierwszy taki przypadek od 50 lat. Poprzednia rezygnacja miała miejsce w 1968 roku, nic więc dziwnego w tym, że przedstawiciele NASA są w niemałym szoku. Wtedy chodziło jednak o brak odpowiednich predyspozycji kandydata, który nie czynił wystarczająco szybkich postępów w nauce. Tymczasem w przypadku Kulina decyzja była motywowana "przyczynami osobistymi", na temat których NASA nie może udzielać żadnych informacji.
Wiceprezydent USA: wracamy na Księżyc!Przerwał szkolenie na astronautę w połowie
Taką wiadomość podała rzeczniczka NASA, Brandi Dean. Kulinowi udało się ukończyć połowę szkolenia. Należał do zaledwie 12-osobowej grupy, jaką wyłoniono late ubiegłego, 2017 roku z rekordowej ilości chętnych. Było ich aż ponad 18 tysięcy! 35-latek już wcześniej pracował w przemyśle kosmicznym, zajmując wysokie rangą stanowisko menedżerskie w firmie Elona Muska, SpaceX. Marzeniem niedoszłego astronauty, jakim podzielił się podczas rozmowy rekrutacyjnej, było to o locie w kosmos statkiem kosmicznym, przy którego projekcie pracował. Niestety, te przywilej czeka już tylko pozostałych adeptów grupy.
RadioZET.pl/AG
NASA znowu się udało! Sonda Parker Solar Probe wystartowała w kierunku Słońca