Obserwuj w Google News

Będzie można zwiedzać wrak Titanica. Za tę przyjemność trzeba będzie słono zapłacić!

Redakcja
2 min. czytania
27.12.2018 14:57

Jeśli nadal wzruszacie się, oglądając „Titanica”, być możecie należycie do tych osób, które firma OceanGate mogłaby zabrać w nietypową podróż. W 2019 roku ruszy podwodna wyprawa, aby zwiedzić wrak luksusowego statku. Nie będzie to tania przyjemność, ale to ostatnia szansa na taką wycieczkę – oryginalny Titanic ma zniknąć już za 50 lat!

Będzie można zwiedzać wrak Titanica. Za tę przyjemność trzeba będzie słono zapłacić!
fot. YouTube

Turyści będą mogli zwiedzić wrak Titanica

Spoczywający na dnie Oceanu Atlantyckiego wrak luksusowego statku Titanic ma zniknąć już za około 50 lat. Naukowcy szacują, że właśnie tyle czasu zajmie rozłożenie pozostałości statku przez znajdujące się w wodach oceanu bakterie. Wycieczka organizowana przez firmę OceanGate może więc być ostatnią szansą na przekonanie się na własne oczy, jak wyglądał luksusowy liniowiec. To podróż tylko dla wybranych. Śmiałkowie, którzy się na nią zdecydują, muszą bowiem przygotować się na spędzenie aż 6 godzin pod wodą. Choć więc doświadczenie w nurkowaniu nie jest wymagane, biuro podróży samo wybierze tych, którzy będą mogli ruszyć w podwodną wyprawę.

Makabryczne odkrycie archeologów w Peru. To największy rytualny mord dzieci w historii

 

"Titanic": Leonardo DiCaprio zainspirowała historia Polaka. Na kim się wzorował?

Titanic zniknie już za 50 lat

Zwiedzanie wraku nie należy także do najtańszych przyjemności. Cena trwającej 11 dni podróży to 105 tys. dolarów, czyli mniej więcej tyle samo, ile za bilet w pierwszej klasie musieli zapłacić nieszczęśni pasażerowie Titanica, który zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku w wyniku zderzenia z górą lodową. 

Zginęło wtedy ponad 1500 osób, a sam statek powoli opadał na dno w trakcie dwóch tragicznych godzin. Teraz zakamarki luksusowego statku odwiedzą turyści towarzyszący ekspedycji naukowców, którzy na miejscu chcą zebrać być może ostatnie dane na temat Titanica. Co ciekawe, podróż poprzedza budowę kopii – Titanic 2 ma wyruszyć w dziewiczy (miejmy nadzieję, że nie jak w przypadku oryginału także ostatni) rejs już w 2020 roku, stanowiąc wierne odwzorowanie poprzednika. Za projektem stoi australijski polityk i przedsiębiorca Clive Palmer. Jeśli więc wyprawa OceanGate przerasta wasze możliwości, możecie zacząć już odkładać na rejs następcy kultowego statku. 

RadioZET.pl/źródło:WPTech;TitanicSurveyExpedition/AG