slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Widzowie "Pytania na śniadanie" w szoku. Tak przywitali się z nimi prowadzący

2 min. czytania
21.12.2023 10:32

Małgorzata Tomaszewska i Olek Sikora pojawili się w pierwszym "Pytaniu na śniadanie" od czasu zmiany władz w stacji. Widzowie śniadaniówki są zaskoczeni tym, jak powitali ich prowadzący.

Widzowie "Pytania na śniadanie" zaskoczeni po zmianach w TVP
fot. Instagram/@pytanienasniadanie/screen
slot: billboard
slot: billboard

Cała Polska śledzi z zapartym tchem to, co dzieje się wokół publicznych mediów. Po tym, jak 19 grudnia w gmachu TVP zjawili się politycy PiS, by bronić telewizję przed "przejęciem", atmosfera była taka, jakby oczekiwano starć z policją czy gazu łzawiącego. Zmiany zaszły pokojowo, jednak po środowym odwołaniu rad nadzorczych Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i PAP, w mediach publicznych nastał prawdziwy chaos. Zarówno emisja TVP Info, jak i TVP1 została wstrzymana. W czwartkowy poranek widzowie Dwójki, którzy rozpoczęli dzień z " Pytaniem na śniadanie", mogli być jednak zaskoczeni tym, co zobaczyli na antenie.

Widzowie "Pytania na śniadanie" zaskoczeni programem po zmianach w TVP

Zmiany w TVP mają charakter niemal historyczny, a przyglądają się im media z całego świata. Myliłby się jednak ten, kto sądził, że w programach rozrywkowych będzie można spodziewać się jakiegoś odniesienia do głośnych wydarzeń. Przykładem na to jest czwartkowe wydanie "Pytania na śniadanie". Choć od dawna pojawiały się pytania o to, jak zmieni się skład prowadzących dwójkowej śniadaniówki, to teraz były one szczególnie zasadne. Jednak — ku zaskoczeniu wielu widzów — na antenie pojawił się znany wszystkim duet: Aleksander Sikora oraz Małgorzata Tomaszewska. Jednak największą "niesodzianką" był fakt, że prowadzący nawet nie zająknęli się o tym, co stało się 20 grudnia w mediach publicznych.

Redakcja poleca

- Dzień dobry w czwartek, 21. dzień grudnia, na pierwszym planie oczywiście bracia Budnikowie, a tu my, prowadzący — Tomaszewska, Sikora, Małgorzata, Aleksander. Kłaniamy się. "Pytanie na śniadanie", jesteśmy z Państwem i dla Państwa — powiedział Sikora na wstępie.

W dalszej części programu również zabrakło odniesień do niedawnych wydarzeń. Pojawiły się za to tematy, takie jak ciążowe mdłości, turbulencje w samolocie, błędy w lepieniu pierogów, czy staropolskie nazwy członków rodzin. Część widzów może być zaskoczonych takim obrotem sprawy. Inni uważają, że nie ma w tym nic nietypowego, a prowadzący śniadaniówki nie są przecież odpowiedzialni za polityczny charakter, który stacja miala przez ostatnie osiem lat.

Źródło: Radio ZET/Instagram/Pudelek

Nie przegap
Niespodzianka w TVP. Ida Nowakowska przerwała „Pytanie na Śniadanie”
4 Zobacz galerię
fot. Facebook (Pytanie na Śniadanie)
slot: leaderboard_pod_art